Jeden z najbardziej emblematycznych modeli z domu Maranello zostanie wystawiony na aukcję w maju i zapowiada zachwyt kolekcjonerów i entuzjastów.
Zaprezentowany po raz pierwszy na Salonie Samochodowym w Brukseli w 1951 roku, Ferrari 212 Inter Cabriolet zastąpił Ferrari 166 i 195 jako główny koń wyścigowy z architekturą coupé i sportowym duchem. Później włoski model – z 2,6-litrowym silnikiem V12 i 172 KM, 5-biegową manualną skrzynią biegów i niezależnym przednim zawieszeniem – dał początek Ferrari 250.
Zbudowano tylko 78 sztuk, ten przykład jest jednym z czterech modeli zaprojektowanych przez Carrozzerię Alfredo Vignale. W ten sposób samochód sportowy zyskał bardziej szczegółowe nadwozie, z naciskiem na przedni grill z poprzeczką i chromowanymi konturami, a także przeprojektowaną maskę.
Wyściełane skórą wnętrze – ze szczególnym uwzględnieniem tylko jednego siedzenia z tyłu – jest w doskonałym stanie, jak widać na zdjęciach.
ZOBACZ TAKŻE: Ferrari F40 na śniegu: zbrodnia czy czysta zabawa?
John McFadden, pierwszy właściciel samochodu, sprzedał Ferrari 212 Inter Cabriolet pod koniec lat 50. obywatelowi amerykańskiemu, który wkrótce potem sprowadził go do USA. W latach 60. i 80. model ten przechodził z rąk do rąk, w międzyczasie przeszedł proces renowacji.
Włoski model powrócił do Europy w 1987 roku za sprawą holenderskiego konsorcjum Pietera Boela i Sandera van der Veldena. Od tego czasu Ferrari 212 Inter Cabriolet pojawiało się na różnych imprezach na „starym kontynencie”, od Techno Classica po Goodwood Festival. Teraz włoski model zostanie wystawiony na aukcji przez RM Sotheby’s na imprezie w Monako, 14 maja.
