TMD zagrożone? Mercedes-Benz startuje i jedzie do Formuły E

Anonim

Niespodzianka Mercedes-Benz zagraża całej konkurencji. Mercedes-Benz wycofa się z DTM (Deutsche Tourenwagen Masters) pod koniec sezonu 2018, skupiając swoją uwagę na Formule E, której będzie częścią w sezonie 2019-2020.

Nowa strategia niemieckiej marki pozwala jej pozycjonować się na dwóch obecnych ekstremach sportów motorowych: Formuła 1, która nadal jest królową dyscypliną, łączącą wysoką technologię z najbardziej wymagającym środowiskiem konkurencyjnym; oraz Formuła E, która reprezentuje transformację zachodzącą równolegle w przemyśle motoryzacyjnym.

DTM: BMW M4 DTM, Mercedes-AMG C63 AMG, Audi RS5 DTM

Mercedes-Benz był jedną z najczęstszych obecności w DTM i od momentu powstania w 1988 roku jest producentem odnoszącym największe sukcesy w tej dyscyplinie. Od tego czasu zarządzał 10 mistrzostwami kierowców, 13 mistrzostwami drużyn i 6 mistrzostwami producentów (łącznie DTM z ITC). Odniósł także 183 zwycięstwa, 128 pole position i 540 wzniesień na podium.

Lata spędzone w DTM zawsze będą cenione jako jeden z głównych rozdziałów w historii sportów motorowych w Mercedes-Benz. Chciałbym podziękować wszystkim członkom zespołu, którzy swoją fantastyczną pracą pomogli uczynić Mercedes-Benz najpopularniejszym dotychczas producentem. Chociaż wyjście będzie dla nas wszystkich trudne, zrobimy wszystko w tym i następnym sezonie, aby przed wyjazdem zapewnić sobie jak najwięcej tytułów DTM. Jesteśmy to winni naszym fanom i sobie.

Toto Wolff, dyrektor wykonawczy i szef Mercedes-Benz Motorsport

A teraz Audi i BMW?

W ten sposób DTM traci jednego z głównych graczy, wiodącego Audi i BMW, pozostałych uczestniczących producentów, aby ponownie ocenić swoją kontynuację w tej dyscyplinie.

Audi „zaszokowało” już pół świata, rezygnując z programu LMP, który od początku wieku przyniósł mu niezliczone sukcesy, czy to na WEC (World Endurance Champioship), czy na 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Marka pierścieniowa również zdecydowała się udać do Formuły E.

W rozmowie z Autosportem szef Audi ds. sportów motorowych Dieter Gass powiedział: „Przykro nam z powodu decyzji Mercedes-Benz o wycofaniu się z DTM […] Konsekwencje dla Audi i dyscypliny nie są w tej chwili jasne… Musimy teraz przeanalizować nową sytuację znaleźć rozwiązanie lub alternatywę dla DTM.”

Podobne oświadczenia BMW wygłosił za pośrednictwem Jensa Marquardta, szefa sportów motorowych: „Z wielkim żalem dowiadujemy się o wycofaniu się Mercedesa z DTM […] Musimy teraz ocenić tę nową sytuację”.

DTM może przetrwać tylko z dwoma budowniczymi. Stało się to już w latach 2007-2011, w których uczestniczyły tylko Audi i Mercedes-Benz, a BMW powróciło w 2012 roku. Aby uniknąć upadku mistrzostw, jeśli Audi i BMW zdecydują się pójść w ślady Mercedes-Benz, potrzebne będą rozwiązania . Dlaczego nie wziąć pod uwagę wkładu innych budowniczych? Być może pewien włoski producent, nic dziwnego w DTM…

Alfa Romeo 155 V6 ti

Czytaj więcej