Czy Niemcy będą w stanie nadążyć za Teslą?

Anonim

Już prawie przybywał, widział i wygrywał. Model S Tesli prezentował się jako przebłysk przyszłości, wtargnął w rzadko poruszane lenno niemieckich marek premium i sprawił, że tradycyjni liderzy technologiczni świata motoryzacyjnego wydają się beznadziejnie w tyle.

Cały szum i entuzjazm generowany wokół Tesli jest nieproporcjonalny do jej rozmiarów. Nadal istnieją wątpliwości co do jego rentowności w średnim i długim okresie, gdzie brak zysków utrzymuje się na stałym poziomie, ale wpływ na branżę jest ogromny, wstrząsając nawet mocnymi fundamentami krzyżackimi.

Tesla to nie tylko producent samochodów elektrycznych. Wizja jego dyrektora generalnego, Elona Muska (na zdjęciu), jest znacznie szersza. Oprócz samochodów elektrycznych Tesla buduje własne akumulatory, stacje ładowania, a dzięki niedawnemu przejęciu SolarCity wejdzie na rynek wytwarzania i magazynowania energii. Holistyczne podejście do przyszłości całkowicie niezależnej od paliw kopalnych.

Elon Musk stworzył więcej niż jedną firmę. Stworzył styl życia. Zbliża się do kultu lub religii, podobieństwa do Apple Steve'a Jobsa, więc warto na to zwrócić uwagę.

Czy Niemcy będą w stanie nadążyć za Teslą? 19768_1

Jest mieszanina szacunku i zazdrości o to, co Tesla osiągnęła ze strony niemieckich budowniczych, nawet jeśli nie zakładają tego wprost. Czy to za ich śmiałe twierdzenia marketingowe, ignorowanie reguł branżowych, czy nawet za przekształcenie banału w coś fantastycznego. Tak czy inaczej, Tesli do tej pory udało się postawić na swoim. Jest liderem ataku na rynek pojazdów elektrycznych.

Dźwięk alarmów w przemyśle samochodowym

Jak walczyć z tym nowym rywalem, o wyrazistej mentalności i kulturze, typowej dla startupów z Doliny Krzemowej, w przeciwieństwie do niemieckich budowniczych, ukształtowanych i zdefiniowanych przez niemiecką inżynierię od początków motoryzacji?

Prawda jest taka, że nie mogą, dopóki Tesla jest nadal luksusową marką butikową, na razie niezdolną do zarabiania, a zatem stale finansowaną. Ryzyko, które wielu inwestorów chce podjąć, ponieważ jedyną zrównoważoną ścieżką dla Tesli jest wzrost. Z drugiej strony tradycyjni budowniczowie, wchodząc w erę autonomicznej i elektrycznej mobilności, ryzykują kanibalizację własnego biznesu.

Pierwsza odpowiedź: BMW

Demonstrując te obawy, możemy zobaczyć pierwsze wyniki submarki BMW i. Wyprzedzając swoich krajowych rywali, stworzyła od podstaw, przy użyciu ogromnych zasobów, i3, całkowicie elektryczny pojazd z wysoce technologiczną zawartością, zarówno po stronie sprzętu, jak i oprogramowania.

Czy Niemcy będą w stanie nadążyć za Teslą? 19768_2

Mimo wysiłków marki w promowaniu i sprzedawaniu przyszłości zarówno pod względem produktów, jak i usług, i3 nie odniósł oczekiwanego sukcesu.

„(…) i nie możemy zapomnieć o takich markach jak Volvo i Jaguar, które w ostatnich latach przeszły imponującą ścieżkę.”

Tak, i3 nie jest bezpośrednim rywalem dla Modelu S. Ale nawet z wyraźną, kompaktową obudową i gorszym pozycjonowaniem, sprzedaje mniej niż Model S nawet na kontynencie europejskim. W USA wyniki są jeszcze bardziej krytyczne, a sprzedaż spada dopiero w drugim roku obecności na rynku.

Czytaj więcej