Nissan Liść II. Na sprzedaż jak gorące bułeczki

Anonim

W czasie, gdy nie ma go nawet w sprzedaży w USA, druga generacja w 100% elektrycznego modelu Nissana, Leaf, już pozycjonuje się jako prawdziwy sukces! Dzieje się tak dlatego, że według danych zebranych przez japoński dziennik Kaban, znajomy japoński kompakt zgromadził w samym tylko pierwszym miesiącu sprzedaży 23 tysiące skutecznych zamówień w Japonii i Europie. Sprzedawał się jak gorące bułeczki!

NISSAN LEAF 2018 PORTUGALIA

Zgodnie z tymi samymi liczbami, które obejmują nie tylko dostarczone już egzemplarze, ale także wszystkie zamówienia złożone i oznaczone w pierwszym miesiącu sprzedaży, wskazują, że na nowy Leaf złożono 9600 zamówień. Chociaż Nissan nie był w stanie zrealizować więcej niż 3629 zamówień, z powodu niedawnego skandalu z pracownikami odpowiedzialnymi za ostatnią kontrolę jakości na linii montażowej. Dlatego reszta czekała na odpowiednie pojazdy.

bardziej dyskretna Europa

W tym samym czasie, już na kontynencie europejskim, japońskiej marce uda się zrealizować około 4000 zamówień. Wartość, która dodana do 9600 zamówień złożonych na rynku krajowym, postawiłaby poprzeczkę na 13600 jednostek. A my mówimy „włożyłby”, ponieważ w rzeczywistości liczby wydane przez Nissana są lepsze…

Nawet przeprowadzając pierwsze testy z prasą, zakończone po wprowadzeniu samochodu na rynek w Japonii, Nissan gwarantował, że tylko od japońskich dealerów otrzymał w pierwszym miesiącu sprzedaży — począwszy od 2 października — 19 000 zamówień! To za samochód, który ma cenę wejścia 3990600 jenów, około 30 000 euro.

Liść Nissana

A więc, jeśli przyjąć za słuszne liczby podane przez producenta z Yokohamy, oznacza to, że dodając w równym stopniu dane dla rynku europejskiego, Nissanowi udało się sprzedać już w pierwszym miesiącu sprzedaży w Japonii i Europie 23 tys. jednostki z nowej, w 100% elektrycznej, kompaktowej rodziny. Jako punkt odniesienia, w sumie w 2016 roku Nissan sprzedał na całym świecie około 50 tys. Liści.

Zdecydowanie działa!…

Czytaj więcej