Po zakończeniu roku 2017, w którym wyprodukowano łącznie sześć milionów samochodów, Volkswagen ma jeszcze jeden powód do świętowania: z tych sześciu milionów tylko jeden milion to Golfy. Łącząc całą produkcję od 1974 roku, osiągamy 34 miliony wyprodukowanych sztuk.
Golf umacnia w ten sposób swój status bestsellera. Nie tylko dla Volkswagena, ale także dla samego rynku — w dużej mierze za to winę wyprodukowanych już 34 milionów egzemplarzy hatchbacka, Varianta, Cabrio i Sportsvana.
„Hatchback Golfa nadal jest liderem rynku w swoim segmencie, zarówno w Niemczech, jak iw Europie. Z kolei van odnotował największy wzrost w rodzinie Golfów, ze wzrostem o 11% w porównaniu z rokiem poprzednim”
Golf jest punktem odniesienia, Tiguan i Touran podążają za nim
Jeśli jednak Golf jest wzorcem na całym świecie, prawda jest taka, że jeśli chodzi o wzrost, to Tiguan rósł najbardziej, biorąc pod uwagę wszystkie propozycje VW. Z Tiguanem kończącym 2017 rok ze wzrostem sprzedaży o 40% w porównaniu do 2016 roku, co jest równoznaczne z 730 tysiącami wyprodukowanych egzemplarzy. Większość zamówień pochodziła z Chin.
Wśród minivanów Touran pozostaje liderem segmentu na rynku krajowym w Niemczech, utrzymując dobrą popularność również na innych rynkach europejskich. Aspect potwierdził, w rzeczywistości, w prawie 150 tysiącach egzemplarzy, które Volkswagen sprzedał tylko w 2017 roku.
Biorąc pod uwagę te liczby, rosną oczekiwania co do ostatecznych wyników Grupy Volkswagen. Gdy zostaną zaprezentowane, dowiemy się, czy niemiecki producent nadal będzie numerem jeden na świecie, czy wręcz przeciwnie, wyprzedzi go Alians Renault-Nissan-Mitsubishi. Sojusz francusko-japoński pojawił się na czele hrabiego, po pierwszej połowie roku.