Właśnie zaprezentowano piątą generację Hondy CR-V. To są główne wiadomości.
To właśnie dzięki solidniejszemu modelowi i odnowionej konstrukcji Honda zamierza „przejąć szturmem” konkurencyjny segment kompaktowych SUV-ów. Honda CR-V pozostaje wierna identyfikacji wizualnej japońskiej marki, ale w stosunku do generacji ma bardziej zarysowane linie i jeszcze większe wymiary (rozstaw osi zwiększył się o 41 milimetrów), dwa składniki podkreślone w tym nowym modelu.
Wewnątrz nadal obecne są poziome linie, ale teraz z nowym siedmiocalowym ekranem z najnowszym systemem informacyjno-rozrywkowym marki. Honda podkreśla również ewolucję jakości wykonania, a także ergonomii – przestrzeń na nogi pasażera z tyłu zwiększyła się o 53 milimetry, a pojemność bagażnika wzrosła do 1104 litrów.
„Nowa Honda CR-V podnosi poprzeczkę w każdy możliwy i wyobrażalny sposób, pod względem osiągów, przestrzeni i zawartości premia , wraz z lepszą oszczędnością paliwa. Klienci pokochają wygląd tego modelu, a także wrażenia za kierownicą”.
Jeff Conrad, wiceprezes Hondy
CHWAŁY PRZESZŁOŚCI: Zapomniany w garażu przez ponad 20 lat, teraz zostanie odrestaurowany w Portugalii
Jeśli chodzi o silniki, japońska marka poddała się „srebrze domu” i po raz pierwszy wybrała ten sam 1,5-litrowy silnik benzynowy z turbodoładowaniem, co Honda Civic, który dostarcza 190 KM w CR-V. hatchbacka o mocy 180 KM. Czterocylindrowy blok atmosferyczny o pojemności 2,4 litra powraca z mocą 184 KM i 244 Nm Oba silniki są wyposażone w automatyczną skrzynię biegów (CVT) i technologię Honda G-Shift z napędem na przednie lub na wszystkie koła (opcjonalnie).
Honda CR-V zadebiutuje w przyszłym miesiącu na targach motoryzacyjnych w Los Angeles w wersji na rynek amerykański (na zdjęciu). Wszystko wskazuje na to, że model dla rynków europejskich – które w zasadzie nie powinny się zbytnio różnić – trafi na „stary kontynent” dopiero pod koniec przyszłego roku.