Każda wersja Ferrari GTO zawsze będzie kojarzona z wysokimi wartościami pieniężnymi i pokazany tutaj przykład nie jest wyjątkiem.
Ferrari 599 GTO z 2011 roku, z zaledwie 3400 km, jest w sprzedaży w Holandii, w Hoefnagels, za nic skromnego 795 000 euro.
Ten przykład przedstawia zewnętrzne malowanie Tour de France – metaliczne szare nadwozie z różnymi schematami – co sprawia, że fani tego modelu przywołują w pamięci legendarne Ferrari 250 GTO. Do pięknego lakieru dołączają 21-calowe felgi w tym samym kolorze co karoseria.
Przechodząc do wnętrza, znajdziesz aplikacje z czerwonej skóry i włókna węglowego, od siedzeń, przez konsolę środkową i kierownicę, po panele drzwi. Nie brakuje również wyposażenia, gdyż w tym przykładzie jest m.in. system nawigacji, nagłośnienie Bose, a nawet podgrzewane siedzenia.
POWIĄZANE: Ta kolekcja Ferrari jest wystawiona na aukcję za 11 milionów euro
Z czasem przyspieszenia od 0 do 100 km/hw zaledwie 3,35 sekundy i prędkością maksymalną przekraczającą 335 km/h Ferrari 599 GTO, wprowadzone na rynek w 2010 roku, było jednym z najszybszych samochodów, jakie można było kupić za pieniądze. Te niemal „oszołomione” osiągi osiągnięto w dużej mierze dzięki zamontowanemu z przodu 6,0-litrowemu silnikowi V12 o mocy 670 koni mechanicznych i momencie obrotowym 619 Nm.
Ponieważ jest to edycja limitowana do 599 egzemplarzy, wartości, o które prosi Ferrari 599 GTO, nie powinny się zmniejszać w nadchodzących latach (wręcz przeciwnie…) biorąc pod uwagę osiągi, ekskluzywność i mityczny skrót, jaki nosi ten model.
Jako miłośnicy samochodów zawsze mamy nadzieję, że modele takie jak Ferrari 599 GTO, a nawet Ferrari 599 GTB z manualną skrzynią biegów – kolejny model o rosnących wartościach – zdobędą większy szacunek, ale przede wszystkim zostaną docenione tam, gdzie zasługują: na asfalt.