Vivaldi skomponował Quatro Estações, a Mercedes poszedł za jego przykładem w branży motoryzacyjnej, tworząc roadster, który dobrze się sprawdza o każdej porze roku. Szkoda tylko, że silnik 250 CDI nie jest tak melodyjny jak kompozycje włoskiego muzyka. Zapomnij o zimnie i odkryj z nami przyjemność turlania się pod gołym niebem.
Lubię dzielić wszystko na grupy, ułatwia mi to życie. W tym przypadku podzielę kierowców na dwie grupy: tych, którzy lubią kabriolety i tych, którzy nigdy nie jeździli kabrioletem. Nielubienie kabrioletów to grupa, która nie istnieje. Chodzenie z włosami na wietrze, z widokiem na gwiazdy, to jedno z najlepszych wrażeń, jakich można doświadczyć w samochodzie. Dlatego moim zdaniem nie ma miejsca na frazę „nie lubię kabrioletów”.
Stwierdzenie, które ma jeszcze mniej sensu, gdy omawiany samochód to Mercedes SLK 250 CDI, roadster, który łączy w sobie to, co najlepsze z obu światów: bezpieczeństwo i komfort akustyczny metalowego dachu ze swobodą pod gołym niebem, którą zapewnia tylko kabriolet. .. może zaoferować - zapomnijmy na chwilę o motocyklach, coś, czego nawet Mercedes już nie robi.
Wszystko to w typowym pakiecie Mercedes-Benz: nienaganna jakość wykonania i maksymalna dbałość o szczegóły. Nawiasem mówiąc, to wielkie zalety Mercedesa SLK 250 CDI. W przeciwieństwie do większości terenówek, na SLK nie musisz rezygnować z niczego, aby wyjechać na zewnątrz.
„Wystarczająco przesunięty i sportowy, nie jest to model dostosowany do atakowania zakrętów w rytm kawalkady Walkirii Wagnera”
Wszystko jest tam bez konieczności rezygnowania z niczego. Komfort, praktyczna strona walizki o przekonującej pojemności, a nawet umiarkowane spalanie (6,8 litra na 100km to wartość, którą osiągnęliśmy pod koniec testu), dzięki usługom rozmyślnego silnika 250 CDI o mocy 204 KM, który tylko zawodzi będąc głośniejszym niż to, czego oczekuje się od modelu „gwiazdy”. Krótko mówiąc, w SLK nie ma miejsca na wady, które zwykle kojarzymy z roadsterami.
Na drodze ma wszystko, czego od niego oczekujesz: wystarczająco szybki i sportowy. Nie jest to model zaprojektowany do atakowania zakrętów w rytm Kawalkady Walkirii Wagnera, ale jest zabawny i rygorystyczny. Należy jednak zauważyć, że bardziej nadaje się do zbliżania się do drogi – czy to miejskiej, czy górskiej – do dźwięków Czterech Pór Roku Vivaldiego przez cały rok, deszcz czy słońce, zimno czy gorąco. Kiedykolwiek.
Nawiasem mówiąc, było to w nocy, gdy temperatury osiągnęły cyfry, które sprawiły, że zapragnąłem pary kapci i filiżanki herbaty, które lubiłem spacerować na świeżym powietrzu z SLK 250 CDI. Częściowo dzięki systemowi Mercedes Air Scarf, który poprzez wbudowane w fotele kanały powietrzne emituje gorące powietrze w kierunku naszych głów. Proste ale efektywne.
Krótko mówiąc, model łączący zalety roadsterów z praktycznym wyczuciem konwencjonalnych samochodów. Formuła, która jest obecnie w trzeciej generacji i która obiecuje nadal gromadzić zwolenników w ramach niemieckiej marki. Herezja dla purystów kabrioletów za brak silnika benzynowego i płóciennego kaptura? Być może.
Ale rób tak jak ja, eksperymentuj i daj się przekonać jego zaletom. Pomiędzy tym, co idealizujemy, a rzeczywistymi potrzebami dnia codziennego, Mercedes SLK 250 CDI jest jednym z najlepszych kompromisów na rynku.
Fotografia: thom van eveld
SILNIK | 4 cylindry |
CYLINDRAGE | 2143 cm³ |
PRZESYŁANIE STRUMIENIOWE | Automatyczna 7 prędkości |
TRAKCJA | Powrót |
WAGA | 1570 kg. |
MOC | 204 KM / 3800 obr/min |
DWÓJKOWY | 500 NM / 1800 obr/min |
0-100 KM/H | 6,5 s |
PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNY | 244 km/h |
ŁĄCZONE ZUŻYCIE | 5,0 l/100 km (wartości marki) |
CENA | 68 574 EUR (testowana jednostka z 14 235 EUR opcji) |