W PEŁNI. Tak wyglądało BMW M4 używane przez Kubicę na torze Nürburgring.

Anonim

Czy byłeś kiedyś w otwartej restauracji bufetowej? Najprawdopodobniej więc natknęli się już na tego typu klienta, który wchodzi do restauracji w jednym celu: aby wydać pieniądze.

To właśnie w takich ludziach musiał pomyśleć Misha Charoudin z Apex Nürburg — firmy zajmującej się wynajmem pojazdów sportowych, głównie po to, by kręcić się na torze Nürburgring-Nordschleife — kiedy Robert Kubica, były kierowca Formuły 1, wypożyczyć jedno ze swoich BMW M4.

Oczywiście nie można powiedzieć „nie” jednemu z najlepszych współczesnych kierowców — Robert Kubica to naturalny talent, niezależnie od tego, czy jeździ jednomiejscowymi, czy rajdowymi samochodami. Ale jedno jest pewne: czymkolwiek jest samochód, zostanie „ściśnięty”.

Dobrze powiedziane, bardzo dobrze. To była jedna z (wielu) rund Kubicy na torze Nürburgring:

50 okrążeń później. W jakim stanie było BMW M4?

Przejechanie 20 km drogą to nie to samo, co pokonanie 20 km na torze takim jak Nürburgring (dystans jednego okrążenia) w trybie „pełnego ataku” — to nie przypadek, że niemiecki tor jest znany jako „Zielone Piekło”.

Zapisz się do naszego newslettera

Jeśli ten kierowca jest byłym kierowcą Formuły 1, należy podwoić kartę serwisową. Wszystkie komponenty ucierpią… bardzo. Silne przyspieszenia, hamowanie na limicie, korektory, wyboje i wszystko, co pojawi się przed Tobą, zostanie pokonane bez apelu i krzywdy.

Przesuń galerię, aby zobaczyć zmiany wprowadzone w tym BMW M4. Silnik jest jeszcze w magazynie:

BMW M4

Opony semi-slick i felgi aluminiowe.

Pod koniec dzierżawy BMW M4 Robertowi Kubicy, menedżerowie Apex Nürburg rozliczyli zużycie spowodowane przez byłego kierowcę Formuły 1. Podobnie jak człowiek z żarłocznym apetytem na otwarty bufet, Robert Kubica również opłacił dom.

Kwota zapłacona przez pilota ledwo starczała na pokrycie kosztów remontu M4.

Przejdźmy do rachunków? Jak wyjaśniono w tym filmie, 50 okrążeń z Robertem Kubicą za kierownicą to odpowiednik 300 okrążeń dla normalnego kierowcy . Robert Kubica osiągnął wyczyn polegający na założeniu czterech łożysk kół na 50 okrążeniach. Myślisz, że nadepnął na brokerów?

Opony uległy takiemu zużyciu. Według Apex Nürburg, Nankang AR-1 zwykle trwają od 50 do 60 okrążeń. Z Kubicą po 20 okrążeniach byli na płótnie.

Przy takim zużyciu można by się spodziewać, że podobny los spotkał klocki hamulcowe, ale nie. Polski pilot wydał "tylko" pół kompletu klocków przód/tył. Ponieważ zawsze jeździł z wyłączonymi wszystkimi pomocami (kontrola stabilności i trakcji), nie było interwencji hamulców, zwłaszcza tylnych, jak to ma miejsce przy włączonym ESP lub TC.

W PEŁNI. Tak wyglądało BMW M4 używane przez Kubicę na torze Nürburgring. 1778_2
Cztery łożyska kół zatarte na mniej niż 800 km. To jest praca…

A silnik, czy się utrzymał?

Apex Nürburg BMW M4 przejechał już ponad 80 000 km, wszystkie ukończone na torze Nürburgring. Oprócz benzyny, oleju i filtrów pochłonął jedynie żywotność turbodoładowania. Co więcej, zarówno silnik, jak i skrzynia biegów (DCT) nie noszą śladów zużycia.

Ale tak, nie, po sesji masochistycznej, której poddano BMW M4, Misha Charoudin z Apex Nürburg postanowił wymienić filtr i olej silnikowy. Dobra decyzja, nie sądzisz?

Czytaj więcej