Smart Fortwo: nawet dla tych, którym się nie podobało...

Anonim

Przez cztery dni Smart Fortwo przenosił mnie do równoległej rzeczywistości. Sprytne plemię przywitało się i powiedziało: witaj w plemieniu.

Nie ma wielu samochodów takich jak Smart Fortwo i nie wynika to z niepowtarzalnego kształtu nadwozia. Smart Fortwo jest inny z innych powodów. Niewiele jest samochodów, które tak jasno wyrażają pewien styl życia dla swoich właścicieli, jak Smart. Marka nawiązująca do mody, trendy, urbanistyki, nowoczesności i całego tego socjotechniczno-gourmet-hipster-não-sei-das-quantas leksykonu. Krótko mówiąc, powiązany ze wszystkim, że facet taki jak ja, tuż po trzydziestce, bez większego lenistwa, urodzony i wychowany w Alentejo, ma trudności z koszeniem. Tak, wiem! Nie wszyscy sprytni właściciele są tacy, ponieważ nowe Smart Fortwo i Forfour wydają się podobać odbiorcom w każdym wieku… Ale kiedy założy się ten trend w kierunku różnicy, ważne jest, aby to wyjaśnić.

„(…) najlepszym komplementem, jaki mogę zaoferować nowemu Smartowi Fortwo, jest to, że zachowuje się jak prawdziwy Smart w mieście i jak konwencjonalny samochód na drodze”

Smart Fortwo jest inny, ponieważ przenosi nas do równoległej rzeczywistości. Rzeczywistość, w której kierowcy Smart witają się, machają i wymieniają uśmiechy. Męczy mnie jeżdżenie różnymi samochodami, ale ten cholera!, ten niesie za sobą różnicę dla jego właścicieli. Powtarzam: nie wszyscy właściciele, natknąłem się na wiele poważnych garniturów. Ale zazwyczaj tak nie jest.

Smart Fortwo: nawet dla tych, którym się nie podobało... 23180_1

Już jakiś czas temu pisałam, że uważam za zabawne, jak Smart ludzie zachowują się jak plemię. Mają imprezy, spotkania itp. A teraz po raz pierwszy przeżyłem to doświadczenie od środka, kiedy wszedłem do plemienia. Czułem się jak prawdziwy David Attenborough studiujący nowy gatunek.

Mówię, że moje doświadczenie było chyba bardziej intensywne ze względu na to, że ten Smart Fortwo jest zupełnie nowy (jeszcze nie przejechał 100km) i ma niekonwencjonalny kolor, nie wiem. Prawda jest taka, że koleżeństwo i sympatię, jaką otrzymałem od dziesiątek kierowców, którzy wybrali Fortwo jako środek transportu, wydały mi się zabawne, jakby mówiąc do mnie „witaj w klubie, nowicjuszu”.

Jak pokazuje tytuł tego testu, tak naprawdę nie zamierzałem uderzać piłki Fortwo. Oprócz łatwości parkowania, tytanicznej niezawodności wersji CDI i zużycia, nie mogłem zrozumieć, dlaczego ludzie „obciążeni wodą” byli narażeni na dyskomfort zawieszenia, powolność skrzyni biegów i godne ubolewania osiągi pierwsza generacja samochodu, który nie był tak tani.

Wraz z drugą generacją sytuacja uległa znacznej poprawie, ale wciąż nie na tyle, aby skryba usług zmienił zdanie. Jak dla mnie Smart Fortwo był przede wszystkim formą osobistej wypowiedzi – tzw. social-tech-gourmet-hipster-cokolwiek.

Smart Fortwo: nawet dla tych, którym się nie podobało... 23180_2

Tak było, ale przestaję być. Trzecia generacja Smart Fortwo, opracowana we współpracy z Renault, dokonała ogromnego skoku jakościowego. Podobnie jak jego poprzednicy, pozostaje praktyczny i łatwy do zaparkowania, ale w przeciwieństwie do nich, teraz dobrze prowadzi się na drodze i jest stosunkowo wygodny.

W tej wersji, wyposażonej w 90-konny silnik turbo 0.9 z dwusprzęgłową skrzynią biegów, jest on również dostarczany nie tylko w miastach, ale także na drogach. Szkoda tylko trochę wysokiego zużycia, zawsze powyżej 6 litrów – choć takie zużycie może mieć związek z niskim przebiegiem tej jednostki. Z kolei dwusprzęgłowa skrzynia biegów również zasługiwała na tryb pośredni, szybszy niż tryb ECO i mniej radykalny niż tryb SPORT.

Kontynuując analizę dynamiczną, najlepszym komplementem, jaki mogę zaoferować nowemu Smartowi Fortwo, jest to, że zachowuje się jak prawdziwy Smart w mieście i jak konwencjonalny samochód na drodze. Coś zdecydowanie poza zasięgiem poprzednich pokoleń. 90-konny silnik to aż nadto, ale zaryzykuję stwierdzenie, że wersja 71-konna będzie bardziej podrasowana.

W mieście tyle wiemy. Bardzo łatwy w prowadzeniu i dosłownie chowa się w każdym otworze. Promień skrętu jest tak mały, że Fortwo prawie sam się skręca. Jeśli chodzi o walizkę, wystarczy na 99% codziennych potrzeb.

_MG_0449

Wewnątrz wszystkie tworzywa sztuczne są twarde, a części grupy Renault-Nissan są niezmienne. Jednak montaż nie idzie na żadne kompromisy, a projekt jest bardzo inspirowany. Żyjesz dobrze na pokładzie małego Niemca z francuskimi tikami. Pozycja za kierownicą nie do końca mi się podobała, ale to musi być mój problem, ponieważ wszyscy moi znajomi, którzy jeździli Smartem, uwielbiali „jazdę tam” – nie faceci, Smart to nie damski samochód.

Opcje dostosowywania, jak zawsze, są ogromne. Dziesiątki kombinacji kolorów na zewnątrz są połączone z ogromnymi możliwościami we wnętrzu, co utrudnia dwóm Fortwom dokładnie takie samo podobieństwo. Cena tej jednostki nie jest zbyt zachęcająca: 16 295 euro (wszystkie szczegóły tej jednostki tutaj). Wartość, za którą można by się spodziewać niemal obowiązkowych elementów, takich jak np. reflektory z automatycznym włączaniem. Dla mniej zamożnych toreb Smart Fortwo jest dostępny od 10 950 euro z silnikiem 1.0 71 KM i manualną skrzynią biegów (tabela cen tutaj).

Przyznaję, że po chodzeniu z nim ostatnio zacząłem lubić ten pomysł. Tylko ja, który powiedział, że nie lubię Smarta Fortwo. Może kiedyś wrócę do plemienia… Brakuje mi szukania miejsca w jakiejkolwiek dziurze, przemykania się przez ruch uliczny i bycia innym.

Obserwuj Razão Automóvel na Instagramie i Twitterze

Czytaj więcej