650 samochodów rozbiło się we Francji w sylwestra

Anonim

Gdy głowa nie ma sensu, samochód płaci.

To staje się coroczną tradycją we Francji. Od lat 90. niemal co roku podczas sylwestrowych obchodów podpalano setki samochodów w ramach protestu na najbiedniejszych obszarach wschodniej Francji i na obrzeżach francuskiej stolicy. Pomimo wysiłków policji w celu utrzymania porządku, w tym roku 650 samochodów zostało ostatecznie spalonych przez płomienie.

NIE MOŻNA PRZEGAP: Ta Lancia 037 to Twój prezent na późne święta

W wyniku tych incydentów aresztowano 622 osoby, z których 300 trafi do sądu. „Policja jest poinstruowana, aby nie prowokować młodych ludzi, dlatego nie ma właściwości przeciwpożarowych . Co więcej, przy najpoważniejszych zagrożeniach terrorystycznych w kraju nie ma czasu, aby policja zajmowała się tego typu drobnymi incydentami”, wyjaśnia Claude Rochet, były członek rządu francuskiego.

Niektóre pożary zostały nagrane na wideo:

Obserwuj Razão Automóvel na Instagramie i Twitterze

Czytaj więcej