Opel był marką grupy, która zrzuciła najwięcej „bomb” mających znaczenie dla rynku europejskiego podczas Dnia EV Stellantis, podkreślając jej zamiar bycia w pełni elektrycznym w Europie i wprowadzenie w połowie dekady nowego Koca lub raczej, koc , nawiązując do tego, że będzie elektryczny.
Mimo, że ma pojawić się dopiero w 2025 roku, marka „Lightning” nie cofnęła się przed pokazaniem pierwszej cyfrowej propozycji przyszłości i powrotu Manty, i jakie było dla nas zaskoczenie, że to… crossover.
To prawda, że wciąż jesteśmy w czasie, aby zobaczyć nowego Opla Manta-e, a jego wygląd może ulec drastycznej zmianie (proces projektowania musi być jeszcze na wczesnym etapie), ale intencja wydaje się być jasna: historyczne coupé marki nada twoje imię pięciodrzwiowemu crossoverowi. Nie jest pierwszym, który to robi: Ford Puma i Mitsubishi Eclipse (Cross) są tego przykładem.
Po tym, jak Opel wypróbował nas z restomodem lub elektroMOD w języku marki, opartym na klasycznej Mancie, oczekiwania co do ewentualnego powrotu modelu nie były związane z nazwą związaną z crossoverem.
Ale, jak wielokrotnie widzieliśmy, elektryczna przyszłość motoryzacji wydaje się być przeznaczona tylko i wyłącznie do formatu crossovera — chociaż różnorodność propozycji jest niezwykła.
Biorąc pod uwagę wcześniejsze ogłoszenie, nic więcej nie zostało ujawnione na temat nowego modelu, ale jest więcej wiadomości dotyczących przyszłości Opla.
100% elektryczny w Europie od 2028
Dziś Opel ma już silną, zelektryfikowaną obecność na rynku, z kilkoma modelami elektrycznymi, takimi jak Corsa-e i Mokka-e, oraz hybrydowymi modelami typu plug-in, takimi jak Grandland, nie zapominając o pojazdach użytkowych, które go przygotowują. w tym wersje z wodorowymi ogniwami paliwowymi.
Ale to dopiero początek. Podczas Dnia EV Stellantis Opel ujawnił, że od 2024 r. cała oferta modeli będzie obejmować modele zelektryfikowane (hybrydowe i elektryczne), ale najważniejsze jest to, że: od 2028 r. Opel będzie w Europie wyłącznie elektryczny . Datę wyprzedzającą te zaawansowane przez inne marki, które w 2030 roku zmieniły się w egzystencję tylko i wyłącznie elektryczną.
Wreszcie, inna ważna wiadomość przedstawiona przez Opla dotyczy jego wejścia na Chiny, największy rynek motoryzacyjny na świecie, gdzie jego portfolio będzie składać się wyłącznie z modeli w 100% elektrycznych.
Po przejęciu przez PSA, a teraz w ramach Stellantis, chęć osób odpowiedzialnych za Opla, na czele z Michaelem Lohschellerem, do ekspansji na nowe rynki międzynarodowe, poza granicami Europy, była wyraźna, zmniejszając ich zależność od „starego kontynentu”.