FPV Pursuit Ute: To nie ma sensu... ani nie musi!

Anonim

Kim był genialny umysł, który pamiętał o zamontowaniu silnika o mocy ponad 400 KM w pickupie? Czy to nie ma sensu? Nie trzeba!

Przemysł samochodowy jest pełen kontr-spisów, samochodów, które mają sens, ale są autentycznymi aborcjami inżynierii. Na przykład Fiat Multipla to kompendium modułowości, praktyczności i filozofii „przyjazności dla użytkownika”, ale tak samo pożądane jak deszcz w sierpniu. A są też inne, które nie mają żadnego sensu, a my to uwielbiamy. FPV Pursuit Ute jest częścią tej ostatniej grupy.

Kiedy mówimy o samochodach, które nie mają sensu, zwykle pochodzą one z Ameryki lub Japonii. Zło! Istnieje wyspa – którą niektórzy upierają się nazywać kontynentem… – posadzona na południu globu zwana Australią, która również ma w tej sprawie coś do powiedzenia. Nie wiemy, czy to z powodu izolacji, ale ci goście opracowali bardzo specyficzny sposób myślenia o samochodzie. Nazwijmy to EPALA: Australijska Szkoła Wyzwolenia Myśli Samochodowej.

Najnowszym uczniem EPALI jest FPV Pursuit Ute. Nic więcej niż pick-up – tak pick-up… – wyposażony w silnik o pojemności 5000 cm3 i 8 cylindrów w V, zasilany sprężarką wolumetryczną. Blok zdolny do generowania przerażającej liczby 422 KM mocy maksymalnej i 545 Nm momentu obrotowego między 2000 a 5000 obr./min!

FPV Pursuit Ute: To nie ma sensu... ani nie musi! 25708_1
Mógłbym Wam opowiedzieć o sportowych fotelach, felgach GT RSPEC, dekoracji zewnętrznej „kobiety patrzą na mnie-mężczyznę-w-zazdrości” czy o nagłośnieniu. Ale to byłoby mówienie o drobiazgach. W tym pick-upie wyprodukowanym przez Ford Performance Vehicles (FPV) wszystko kręci się wokół czegoś większego: wrażeń!

Zapomnij o superopracowanym podwoziu, zawieszeniu z geometrią XPTO i elektronice zdolnej do tłumienia ducha elektrowni jądrowej. Tutaj wszystko jest duże i australijskie. Brak przyczepności? Załóż gumę! Czy jest za dużo mocy? Przyspiesza mniej! Biegasz z tyłu? Chwyć kierownicę! Proste, prawda?

Jeśli chodzi o osiągi, nie ujawniono ani wartości przyspieszenia od 0-100 km/h, ani maksymalnej prędkości. Niektórzy twierdzą, że inżynierowie FPV byli tak zajęci robieniem poślizgów mocy i topieniem benzyny, że nawet nie pamiętali o mierzeniu tych wartości. Jeszcze raz… szczegóły! Nie znamy dokładnych liczb, ale jesteśmy pewni, że tego pick-upa nie onieśmiela BMW M3 czy Porsche 911.

Wyprodukowanych zostanie 75 jednostek FPV Pursuit Ute. Jeśli chcesz odwiedzić Australię, wiedz, że możesz przynieść ich kopię za 61 000 USD. Jeśli kupisz, powiedz nam, że dobrze?

Tekst: Guilherme Ferreira da Costa

Czytaj więcej