Lamborghini Huracán. Zmiana stylizacji pojawia się w 2018 roku z kierunkową tylną osią

Anonim

Model podstawowy dla marki Sant'Agata Bolognese, Lamborghini Huracán, powinien otrzymać zmianę stylizacji w przyszłym roku. Które oprócz nowości w estetyce przyniosą również ważne zmiany techniczne i technologiczne. Wśród których i drugi wyprzedza Car and Driver, kierunkowa tylna oś znana już bratu Aventador.

Lamborghini Huracán

W czasie, gdy przygotowuje się również do wprowadzenia na rynek pierwszego SUV-a w swojej historii, Urusa, Lamborghini również wydaje się chcieć wykorzystać szansę, jaką daje zmiana stylizacji, aby przeprowadzić „prawie rewolucję” w swoim modelu dostępu. W szczególności poprzez wprowadzanie nowych technologii.

Lamborghini Huracán odnowiony z czterema kierunkowymi kołami

Co do reszty, a w konkretnym przypadku Lamborghini Huracán, największą nowością powinno być zastosowanie znanego już układu osi kierowanych Aventadora S, wspieranego przez układ elektryczny 48 V, który w rzeczywistości włoska marka przejęła z bank składowy Grupy Volkswagen. Rozwiązanie, które notabene wcześniej zadebiutowało w Audi SQ7, a dziś jest już obecne w takich propozycjach jak Bentley Bentayga.

Z drugiej strony, i jako najbardziej negatywny aspekt tej decyzji, są koszty związane z taką decyzją. Ten aspekt jest nadal ważny, nawet w przypadku Lamborghini Huracán, który jest również modelem dostępu dla marki. I że, również z tego powodu, nie może mieć ceny końcowej bardzo zbliżonej do innych „braci”.

Adaptacyjne stabilizatory również są zrównane

Nawiasem mówiąc, również podkreślając kwestię ostatecznej ceny odnowionego Huracána, można liczyć na adaptacyjne stabilizatory. Rozwiązanie, które Lamborghini już zapowiedziało, że zamierza zainstalować na Urusie, a które w końcu może również dotrzeć do najbardziej „przystępnego” modelu.

Lamborghini Huracán

Inną hipotezą wydaje się być wprowadzenie przez Audi kolejnej technologii eROT — elektrycznych amortyzatorów obrotowych. Chociaż przy sumie tak wielu rozwiązań technicznych, oprócz konieczności umieszczenia akumulatora i wtórnej instalacji elektrycznej, nowego alternatora i nowego okablowania, pojawia się również pytanie, jak zamontować taki nowy element, w stosunkowo kompaktowy samochód sportowy, z silnikiem umieszczonym centralnie.

Zmiany, wiele; ale nie na silniku!

Wręcz przeciwnie, wydaje się, że Lamborghini Huracán nie wymieni V10 5,2 litra na identyczny system hybrydowy, na przykład taki, jaki istnieje w nowym Audi A8. Chociaż niektóre źródła marki ujawniły się w północnoamerykańskiej publikacji, dziesięć cylindrów w V, który rozpoczął karierę w Gallardo i osiągnął 631 KM w Huracán Performante, wyraźnie osiąga swój limit.

Niezależnie od możliwości podjęcia przez inżynierów Lamborghini zwiększenia mocy w V10, czy nawet zastosowania zupełnie nowego układu elektrycznego, z pewnością wydaje się, że w świadomości odpowiedzialnych istnieje również wersja GT3. Co będzie jeszcze bardziej radykalne niż Huracán Performante, który wystartował w tym roku.

Lamborghini Huracán

Czytaj więcej