W portugalskim wyścigu WTCC Tiago Monteiro był notabene na początku 2. wyścigu, a zwycięzcą został Citröen, a za sterami Citroena C-Elysée Chińczyk Ma Qing Hua zajął pierwsze miejsce, a Muller drugie.
Kierunek wyścigu zakończył wyścig trzy okrążenia wcześniej niż oczekiwano. Był to wyścig naznaczony kilkoma wypadkami, seria trzech zainaugurowana przez Portugalczyka Tiago Monteiro (Honda Civic). Byliśmy tam i byliśmy w stanie potwierdzić smutek fanów w obliczu wypadku, który odepchnął Tiago Monteiro.
Yvan Muller (Citröen C-Elyseee) i Włoch Gabriele Tarquini (Honda Civic) uniknęli zamieszania i stanęli na podium za Ma Qing Hua. Latający pilot odniósł drugie zwycięstwo w swojej karierze w Vila Real.
Od wypadku do wypadku do czerwonej flagi
Trudności, jakich doświadczali kierowcy w porannym wyścigu „przyszły na boisku” po południu, głównie z powodu bardzo dużej presji. Ponieważ Vila Real nie dawała okazji do wyprzedzania, wszyscy szukali błędu.
Tiago Monteiro został usunięty jako pierwszy, Portugalczyk, który startował z 5. miejsca, był pod presją dobrego startu, decydującego o tej trasie. Próbując „wpasować” Hondę Civic między Ładę Vesta Holendra Nicka Catsburga i Jaapa Van Lagena, Tiago nie był w stanie uniknąć wypadku. Wyścig został zneutralizowany na cztery okrążenia, czas potrzebny na usunięcie Hondy ze sceny. W tym czasie Citröen utrzymał prowadzenie, a Ma Quin Hua i Muller zajęli odpowiednio pierwsze i drugie miejsce.
Holender Nick Catsburg jechał na trzecim miejscu i był wolniejszy niż pociąg, który jechał za nim, w skład którego wchodzili Gabriele Tarquini, Norbert Michelisz (Honda Civic), Sebastien Loeb (Citroen C-Elysée) i Jose Maria Lopez (Citroen C-Elysée). Na 10. okrążeniu szersze wejście z Catsburga dało Tarquiniemu miejsce do wyprzedzenia, a za nim Michelisz i Loeb, ale dotyk mógł wykluczyć rajdową legendę z wyścigu w Vila Real.
Na 12 okrążeniu Nick Catsburg (Lada) gwałtownie rozbił się na szynach, schodząc z Mateusa. Rozrzucony po torze wrak poprowadził kierunek wyścigu do decyzji o pokazaniu czerwonej flagi.
Przemawiając po wyścigu, Ma Qing Hua podziękował zespołowi „Za świetną robotę wykonaną wczoraj, gdy celem było zdobycie pole position w drugim wyścigu. Dobrze wystartowałem i wróciłem na najwyższe miejsce na podium. Nie wiem, co działo się za mną, a moim jedynym zmartwieniem było skupienie się na „samochodzie bezpieczeństwa”, aby uzyskać przełom. Kiedy powiedzieli mi, że wyścig się skończył, było fantastycznie. Moje zwycięstwo w zawodach pucharu świata to dobra wiadomość dla sportów motorowych w Chinach”.
Zawodnik Citröena Yvan Muller był „Zadowolony z podium, ponieważ nie mogłem dłużej czekać. Straciłem jeszcze kilka punktów do Lopeza, ale nic nie jest przesądzone. Wczoraj czułem drgania w kwalifikacjach i nie byłem w stanie powalczyć o 'pole', ale to są sytuacje w sportach motorowych. Szedłem tak szybko, jak mogłem, ale Ma była szybsza i zasłużyła na zwycięstwo”.
Z drugiej strony Gabriele Tarquini wyznał, że „Wczoraj zapytałem, czy chcą, żebym wystartował z bieguna do drugiego wyścigu, bo wystarczyło zrobić wolne okrążenie, ale powiedzieli mi, że nie i że powinienem spróbować dostać się do Q3. W ten weekend miałem chyba najlepszy samochód w sezonie i osiągnąłem dobry wynik. Miałem szczęście, kiedy Tiago miał wypadek, bo byłem u jego boku, a potem zaatakowałem Ładę, bo nie miałem nic do stracenia. Na tych torach, które nie mają długich prostych, nasze samochody są dobre i możemy grać w grę bardziej zbliżoną do tych z Citröena”.
Portugalski kierowca Tiago Monteiro pozostał z „uczuciem frustracji, ponieważ podium było możliwe i straciłem punkty w mistrzostwach. Na starcie drugiego wyścigu przeszedłem przez jedyne miejsce, w którym mogłem spróbować wyprzedzić, ale Łady mnie ścisnęły, miałem pecha, że koła się zetknęły i nie dało się uniknąć wypadku. Teraz przetestujmy, myśląc o następnym wyścigu, który odbędzie się w Japonii.”
Klasyfikacja:
1., Ma Quin Hua (Citroen C-Elysée), 11 okrążeń (52,305 km), w 26 44910 (140,3 km/h);
2., Yvan Muller (Citroen C-Elysée), 5,573 s.;
3. Gabriele Tarquini (Honda Civic), godz. 10.812 s. ;
4. Norbert Michelisz (Honda Civic), w 11 982 s.;
5., Jose Maria Lopez (Citroen C-Elysée), w godz. 12.432 s.;
6., Nick Catsburg (Lada Vesta), godz. 15.1877 s.;
7. Hugo Valente (Chevrolet Cruze), 15.639 s.;
8., Nestor Gerolami (Honda Civic), godz. 16.060 s.;
9. Robert Huff (Lada Vesta), w 16 669 s.;
10. Mehdi Bennani (Citroen CElysée), godz. 17.174.
Zakwalifikowało się jeszcze pięciu pilotów.
Klasyfikacja WTCC po portugalskich zawodach
1. Jose Maria Lopez, 322 punkty;
2., Yvan Muller, 269;
3. Sebastienn Loeb, 240;
4, Ma Qing Hua, 146;
5, Norbert Michelisz, 142;
6, Gabriele Tarquini, 138;
7., Tiago Monteiro, 124;
8. Tom Chilton, 76 lat;
9., Hugo Valente, 73;
10., Robert Huff, 58.
Kolejnych 14 zawodników zostało sklasyfikowanych.
Zdjęcie na okładce: @Świat