Nissan po raz pierwszy zdjął kask swojego głównego kierowcy testowego w Europie, znanego wewnętrznie jako The Stig.
Rola Paula – lub The Stig – jest jednym z kluczowych elementów w rozwoju wszystkich nowych modeli Nissana. Jako jeden z zaledwie czterech doświadczonych kierowców spoza Japonii, którzy mają najwyższą ocenę Nissana za prowadzenie pojazdu, Paul ma za zadanie zadbać o to, aby każdy nowy pojazd był jak najlepiej dostosowany do dróg i gustów Europejczyków.
Paul ma 20-letnie doświadczenie w marce i dlatego instynktownie rozpoznaje, czy nowe podwozie Nissana jest zoptymalizowane, aby zapewnić najlepszą równowagę między osiągami a komfortem pasażerów. Co więcej, Nissan Stig jest w stanie „zjechać” kierowcy ze skóry – lub kasku… – i myśleć jak typowy klient, co pomaga odpowiedzieć na zapotrzebowanie osób zainteresowanych modelami Nissana.
POWIĄZANE: Ponad 12 Nissanów Qashqai jest sprzedawanych dziennie w Portugalii
Zapytany o nowego Nissana GT-R, klejnot w koronie japońskiej marki, pilot wyjaśnia:Celem nowego GT-R, który będzie dostępny w sprzedaży tego lata, było uczynienie go tak ekscytującym, przyczepnym i stabilnym, jak to tylko możliwe, gdy dojedziesz do granic możliwości, a tego właśnie chce właściciel GT-R.
Zadaniem Paula nie jest tylko skrócenie czasów okrążeń o milisekundy (chociaż jest w tym całkiem dobry). Do jej obowiązków należy również odtworzenie rzeczywistego sposobu, w jaki klienci Nissana będą jeździć swoimi samochodami w prawdziwym świecie. Wyjaśnia, że na przykład Qashqai i Juke „muszą być tak zwinne, stabilne i bezpieczne, jak to tylko możliwe, ale jednocześnie zapewniać kupującym komfort i elastyczność”.
Jak testujesz osiągi Nissana?
Jeżdżę z różnymi prędkościami, w różnych pozycjach na drodze, w górę iw dół krawężników, przez tory koleinowe, na autostradach oraz w sytuacjach stop/start z dużym natężeniem ruchu. Dla Nissana liczy się przede wszystkim jakość wrażeń z jazdy. Tylko wtedy mogę naprawdę ocenić rzeczywiste osiągi samochodu i upewnić się, że nadaje się do prowadzenia przez klienta Nissana”.
Obecnie ściśle współpracuje z inżynierami autonomicznej jazdy, doskonaląc technologię ProPilot – zaplanowaną na przyszłoroczny debiut Qashqai – dla europejskich klientów, która ma na celu utrzymanie przyjemnych elementów jazdy i wyeliminowanie niektórych mniej przyjemnych części, a także zwiększenie liczby klientów bezpieczeństwo.