Druga połowa Etapu Maratonu może przysporzyć wielu kolarzom bólu głowy.
V etap Dakaru 2016 łączy Salvador de Jujuy i Uyuni, przekraczając tym samym granicę między Argentyną a Boliwią. Dzisiejszy odcinek specjalny o długości 327 km zawiera odcinki o dużym stopniu trudności, które mogą powodować problemy z nawigacją.Ponadto przypominamy, że na tym etapie (tak jak wczoraj) nie ma możliwości wspomagania mechanicznego, w szczególności opon. Dodatkowym utrudnieniem będzie wysokość: 4600m! Najwyższa wartość odnotowana w historii Dakaru, która wraz ze skutkami zużycia na wczorajszym etapie z pewnością wpłynie na tempo wyścigu.
POWIĄZANE: Tak narodził się Dakar, największa przygoda na świecie
Po dniu pod znakiem dominacji Peugeota, Sébastien Loeb rozpoczyna ten etap na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej; Francuz przyznaje jednak, że przewaga 4m48s nad jego kolegą Stéphane Peterhansel to „bardzo krótka różnica w rajdzie takim jak ten”. Portugalczyk Carlos Sousa kontynuuje odbudowę w tabeli. Zajmując 24. miejsce we wczorajszym wydaniu specjalnym, kierowca Mitsubishi awansował z 71. na 30. miejsce w klasyfikacji generalnej.