John Deere Sesam: „elektryfikacja” dotarła również do ciągników

Anonim

Podobno zjawisko elektryfikacji dotyczy nie tylko lekkich samochodów osobowych.

Wyobraź sobie cichy ciągnik o zerowej emisji, który może wykonywać wszystkie zadania zwykłego ciągnika. W rzeczywistości nie musisz nawet sobie wyobrażać.

Model, który widzisz na zdjęciach, nazywa się John Deere Sezam i jest najnowszym prototypem firmy Deere & Company, jednej z największych na świecie firm produkujących sprzęt rolniczy. Zainspirowany obecnym John Deere 6R, Sesam jest wyposażony w dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 176 KM i zestaw akumulatorów litowo-jonowych.

NIE PRZEGAP: To dlatego kochamy samochody. I Ty?

Według amerykańskiej marki, maksymalny moment obrotowy dostępny przy „zerowych obrotach” sprawia, że ten prototyp jest pojazdem zdolnym do ciężkiej pracy, jak każdy inny konwencjonalny ciągnik, przy czym jest znacznie cichszy i nie emituje zanieczyszczeń. Niestety, John Deere Sesam nie jest jeszcze gotowy do wprowadzenia do produkcji. Na tym etapie ładowanie baterii zajmuje trzy godziny, a przy normalnym użytkowaniu wystarczają tylko na cztery godziny.

John Deere Sesam zostanie zaprezentowany na SIMA (nie mylić z SEMA), pokazie poświęconym modelom rolniczym, który odbędzie się w Paryżu w przyszłym roku. Jako zwiastun firmy Sesam firma Deere & Company udostępniła film przedstawiający nowy model:

Obserwuj Razão Automóvel na Instagramie i Twitterze

Czytaj więcej