Dramat Formuły 1 Ferrari wydaje się trwać dalej

Anonim

Byliśmy przyzwyczajeni do triumfu Ferrari rok po roku w Formule 1, ale niestety te czasy się skończyły. Od 2008 roku Ferrari nie wiedziało, jak to jest wygrywać w głównych zawodach w sportach motorowych i najwyraźniej nie zamierza tego w najbliższym czasie złamać…

Dramat Formuły 1 Ferrari wydaje się trwać dalej 30080_1

Nowy sezon Formuły 1 jeszcze się jeszcze nie rozpoczął, a Luca di Montezemolo, „wielki szef Ferrari”, już publicznie zademonstrował swoje niezadowolenie z nowego samochodu włoskiej marki, odnosząc się do trudności, jakie Ferrari przeżywało w ostatnich latach. by móc walczyć o pierwsze miejsce w Formule 1.

Montezemolo wyraźnie wywiera presję na zespół techniczny Ferrari: „Rozmawiałem z Alonso i powiedział, że samochód ma wiele dobrych punktów, ale minie trochę czasu, zanim rozwinie swój prawdziwy potencjał, ponieważ samochód musi zostać „odkryty” . Dopiero w Melbourne dowiemy się, gdzie jesteśmy. Mam nadzieję, że prognozy są błędne, a jeśli tak nie jest, chcę wiedzieć, ile sekund zajmie, zanim wszystko się ułoży”.

Problem w tym, że Pat Fry, dyrektor techniczny Ferrari, już powiedział, że początek sezonu obiecuje nie zostawiać tyfusu z uśmiechem na twarzy, nawet stwierdzając, że podium (w Australii) będzie daleko… też daleko… Fernando Alonso, główny kierowca Ferrari, również poinformował o trudnościach, z jakimi boryka się Scuderia w ostatnim czasie, porównując Ferrari 2012 do niskiej formy Messiego i Iniesty.

Dramat Formuły 1 Ferrari wydaje się trwać dalej 30080_2

Niedawno prezes Ferrari powiedział w wywiadzie dla La Gazetta de lo Sport, że nie lubi tych samochodów Formuły 1, ponieważ aerodynamika liczy się w 90% i tylko technologia KERS może być stosowana w codziennych samochodach.

Na pewno lata mijają, a tytuły nawet ich nie widzą, ale wymówki…

Dramat Formuły 1 Ferrari wydaje się trwać dalej 30080_3

Tekst: Tiago Luís

Czytaj więcej