Mercedes uchodzi za prawdziwe czołgi bojowe. Nigdy to wyrażenie nie było tak dosłowne jak teraz. Poznaj Mercedesa S-Class Guard, najwyższej klasy opancerzoną wersję niemieckiej marki.
Mercedes S-Class Guard to najnowszy członek rodziny samochodów pancernych niemieckiej marki. Seria Mercedesa Guard obejmuje takie modele jak Klasa E, S, M i G – wszystkie o różnym stopniu opancerzenia. Ale najtrudniejszym orzechem do zgryzienia jest tak naprawdę nowa osłona Klasy S, która właśnie rozpoczęła produkcję w fabryce w Sindelfingen.
NIE MOŻNA PRZEGAP: Rewolucyjny Mercedes 190 (W201) „czołg bojowy” portugalskich taksówkarzy
Z zewnątrz tylko felgi o wysokim profilu i grube boczne szyby zdradzają model zaprojektowany tak, by nie przyciągać zbytniej uwagi. W jego wnętrznościach pojawiają się różnice: Straż Klasy S jest pierwszym certyfikowanym fabrycznie samochodem z klasą opancerzenia na poziomie VR9 (najwyższym, jaki kiedykolwiek ustalono).
Mercedes S-Class Guard wykorzystuje specjalny rodzaj stali o grubości 5 cm, we wszystkich wolnych przestrzeniach między konstrukcją a karoserią, włókna aramidowego i polietylenu wraz z panelami zewnętrznymi i szybami z poliwęglanu. Na przykład przednia szyba ma 10 cm grubości i waży aż 135 kg.
MUSISZ MÓWIĆ: Historia powstania działu AMG i jego „Czerwonej świni”
Cały ten pancerz daje możliwość „przetrwania” amunicji dużego kalibru i eksplozji granatów. Oprócz tego wyposażenia antybalistycznego, ten prawdziwie luksusowy czołg jest również wyposażony w autonomiczny system dostarczania świeżego powietrza do wnętrza (w przypadku użycia bomb lub broni chemicznej), gaśnicę oraz ogrzewane boki przedniej i bocznej szyby.
Dostępny tylko w połączeniu z wersją S600, model ten wyposażony jest w silnik V12 o mocy 530 KM, który ze względu na dużą masę zestawu ma ograniczoną prędkość maksymalną do 210 km/h. Ta prawdziwa tocząca się forteca będzie kosztować około pół miliona euro. Wartość, która nie powinna być przeszkodą dla osób zainteresowanych tego typu pojazdem.