Lamborghini Gallardo: Koniec ery podręczników

Anonim

W tym tygodniu kończy się produkcja Lamborghini Gallardo: ostatniego włoskiego supersamochodu z manualną skrzynią biegów. Warto o tym pamiętać.

Myślę, że jestem nostalgiczny. Nie sądzę, jestem tego naprawdę pewien. Nie wiem, czy to wada, czy zaleta – nie wiesz też… – ale w samochodach to uczucie jest jeszcze bardziej dotkliwe.

Cieszę się, kiedy siedzę za sterami samochodu z innego czasu. Fascynuje mnie mechaniczny takt, opary benzyny i typowy upór tych, którzy nie „dowożą” do wygód współczesności. Wrażenia z jazdy są bardziej intensywne. Nie ma co do tego wątpliwości.

To z powodu tych i innych przebudzeń warto obejrzeć test tego wyjątkowego Lamborghini Gallardo: najlepszego włoskiego supersportu manualnego. Czy jest wolniejszy od swojego „automatycznego” brata? Oczywiście, że tak. Ale czy jest jedna tysięczna sekundy warta romantyzmu poczucia, że to my mamy pełną kontrolę nad wydarzeniami? Może nie.

Wraz z końcem Lamborghini Gallardo oznacza to również koniec pewnej ery. Jeden był tam, gdzie rozkazał mężczyzna i wymacał koła zębate skrzyni między palcami i dłonią.

Obserwuj Razão Automóvel na Instagramie i Twitterze

Czytaj więcej