Co by było, gdyby Tesla uruchomiła sieć restauracji z doładowaniem?

Anonim

Do tej pory przyzwyczailiśmy się, że Tesla – i ogólnie Elon Musk – wymyślają różne, innowacyjne i prawie zawsze „niestandardowe” pomysły. Jednym z ostatnich była tequila, która błyskawicznie się skończyła. Teraz kolejnym „następnym wielkim pomysłem” Tesli może być sieć restauracji.

Tak to prawda. 27 maja Tesla złożyła w Stanach Zjednoczonych (USA) wniosek patentowy na wykorzystanie jej logo i nazwy w przemyśle spożywczym.

Jak dotąd wszystko jest w porządku, ponieważ producenci samochodów nieustannie rejestrują patenty, nazwy i pomysły, aby chronić swoją własność intelektualną. Jednak w tym konkretnym przypadku są elementy, które każą nam sądzić, że Tesla może faktycznie planować otwieranie restauracji.

ładowarki tesli
Prywatna sieć, która działa i stale się rozwija.

Pierwszy „sygnał” dał sam Elon Musk (dyrektor wykonawczy Tesli i „technoking”) w 2018 roku, kiedy napisał na swoim oficjalnym koncie na Twitterze: „Zamierzam postawić stary drive-in, wrotki i rockowa restauracja w jednej z nowych lokalizacji Tesla Superchargers w Los Angeles” – powiedział Musk.

Ogromna sieć własnych ładowarek to jeden z największych atutów Tesli, a wiele stacji ładujących znajduje się w hotelach i restauracjach. Przechodząc do tworzenia własnych restauracji, Tesla byłaby w stanie kontrolować i sprzedawać całe doświadczenie, od załadunku po posiłek.

To skomplikowana „zagadka”, nie ma co do tego wątpliwości, ale prawda jest taka, że jest kilka elementów, które do siebie pasują: oprócz wszystkiego, o czym wspomniano powyżej, jeden z braci Elona Muska, Kimbal Musk, jest współzałożycielem Kitchen Restaurant Group, sieć restauracji z lokalami w kilku stanach USA.

Okaże się, czy ten pomysł Tesli – i co do którego Musk wydaje się być entuzjastycznie nastawiony – kiedykolwiek wyjdzie na jaw. Ale pomysł zjedzenia teslaburgera podczas ładowania samochodu nie wydaje się taki zły, prawda?

Czytaj więcej