Podczas gdy Tesla Roadster gromadzi kilometry w kosmosie, na planecie Ziemia jest to Model S P85 który ustanowił rekord w przejechanych kilometrach.
Zakupiony jako nowy w 2014 roku przez Hansjörga Gemmingena, aby dołączyć do posiadanego już Tesli Roadster, ten Model S udowadnia, że samochód nie potrzebuje kilkudziesięciu lat (ani silnika spalinowego), aby osiągnąć (bardzo) wysoki przebieg.
Co ciekawe, zarówno Model S, jak i Gemmingen Roadster pojawiły się już na liście egzemplarzy Tesli z większą liczbą kilometrów, którą wydaliśmy około rok temu. Jednak w tym czasie rekordowy Model S miał „tylko” 700 tysięcy kilometrów.
„Cena” tak dużego przebiegu
W rozmowie z Edison Media Gemmingen ujawnił, że aby osiągnąć znak milion kilometrów , Model S musiał otrzymać akumulator po 290 tysiącach kilometrów i musiał trzykrotnie zmieniać silnik elektryczny. Jednak wszystkie te naprawy zostały wykonane w ramach gwarancji.
Zapisz się do naszego newslettera
Aby zapewnić jak najdłuższą żywotność baterii, Gemmingen ujawnił, że nigdy nie pozwala na pełne rozładowanie baterii ani nie ładuje jej powyżej 85%.
Co za podróż! 1 milion km elektrycznych przejechanych z my @Tesla Model S pic.twitter.com/JHSIhGfEbl
— Hansjörg Gemmingen (@gem8mingen) 28 listopada 2019 r.
Jeśli chodzi o kolejne cele, Gemmingen dąży do osiągnięcia kamienia milowego 1 miliona mil pokonanych, innymi słowy około 1,6 miliona kilometrów.