Czy należysz do grona osób, które nie kupiły jeszcze auta elektrycznego, bo boją się przegapić zapach benzyny? Ford ma rozwiązanie!
Owalno-niebieska marka właśnie stworzyła perfumy, które odzyskują zapach benzyny i nazwała je Mach-Eau GT, na cześć w 100% elektrycznego Forda Mustanga Mach-E.
Jeśli nie jesteś częścią tej „grupy” ludzi i zastanawiasz się, dlaczego to wszystko, cóż, jest to proste: Ford zorganizował ankietę, z której wynika, że jeden na pięciu kierowców myśli, że to, czego najbardziej będzie mu brakować po przejściu na oa samochód w 100% elektryczny pachnie benzyną.
Z tego powodu, a także w czasie, gdy już było wiadomo, że od 2030 roku wszystkie modele w swojej gamie samochodów osobowych w Europie będą elektryczne, Ford postanowił nagrodzić „miłośnikami benzyny” tym wyjątkowym zapachem, aby im pomóc. w tym „elektrycznym przejściu”.
Według Forda „benzyna została sklasyfikowana jako zapach bardziej popularny niż wino i ser”, a zapach ten łączy esencje dymu, elementy gumowe, benzynę i, co dziwne, czynnik „zwierzęcy”.
Ford Mustang Mach-E
Jay Ward, dyrektor ds. komunikacji produktów, Ford of EuropeSądząc po wynikach naszych badań, sensoryczny aspekt samochodów benzynowych jest nadal czymś, z czego kierowcy nie chcą rezygnować. Zapach Mach-Eau GT został zaprojektowany, aby dać im odrobinę tej przyjemności, zapach paliwa, którym nadal się cieszą.
Perfumy Mach-Eau GT nie są na sprzedaż
Stworzenie tego zapachu jest częścią nieustannej misji Forda, której celem jest rozwianie mitów krążących wokół pojazdów elektrycznych i przekonanie największych entuzjastów i fanów motoryzacji o ogromnym potencjale aut elektrycznych, udowadniając im, że zapach silnika spalinowego to tylko szczegół.
Te innowacyjne perfumy Forda zostały zaprezentowane na Goodwood Festival of Speed w Wielkiej Brytanii, ale marka Blue Oval dała już do zrozumienia, że nie będzie ich sprzedawać.