Przybyli, zobaczyli i… najechali. Na każdym rogu znajdują się SUV-y i crossovery o różnych kształtach i rozmiarach. Jednak dla tych, którzy potrzebują przestrzeni, ale nie rezygnują z dodatkowej wszechstronności, jaką oferują kilka centymetrów nad ziemią, a nawet dla tych, które gwarantują cztery koła napędowe, wciąż istnieją alternatywy. Wśród nich są furgonetki z podwiniętymi spodniami.
Raz w większej liczbie są one z reguły bardziej dyskretne, mniej nieporęczne, lżejsze i bardziej zwrotne, a także bardziej ekonomiczne niż odpowiednie SUV-y, ale nie tracąc prawie nic w kwestiach takich jak przestrzeń czy wszechstronność.
Ponieważ większość z nich jest wyposażona w napęd na wszystkie koła, niektóre SUV-y i crossovery stają się wręcz zawstydzające, kiedy przychodzi czas zjechać z asfaltu — wiele tak zwanych SUV-ów nie ma nawet napędu na cztery koła.
Od skromnego segmentu B do bardziej luksusowego (i droższego) segmentu E, wciąż istnieją modele odporne, dlatego postanowiliśmy zebrać je wszystkie w tym przewodniku zakupowym.
Segment B
Obecnie oferta samochodów dostawczych z segmentu B ogranicza się do zaledwie trzech modeli: Skody Fabia Combi, Renault Clio Sport Tourer (który kończy się na obecnej generacji) oraz Dacia Logan MCV . Z tych trzech modeli tylko jeden ma wersję przygodową, a dokładnie van rumuńskiej marki grupy Renault.
Zapisz się do naszego newslettera
Tym samym Logan MCV Stepway prezentuje przestrzeń do „dania i sprzedawania” (bagażnik ma pojemność 573 l) i jest dostępny z trzema silnikami: Diesel, benzyna, a nawet wersja Bi-Fuel LPG. W przeciwieństwie do innych propozycji z tej listy, Logan MCV Stepway jest dostępny tylko z dwiema zębatkami.
Jeśli chodzi o ceny, te zaczynają się od 14 470 euro dla wersji benzynowej w 15 401 euro w wersji GPL oraz w 17 920 euro dla wersji z silnikiem Diesla, dzięki czemu Logan MCV Stepway jest najbardziej dostępną z naszych propozycji.
Segment C
Chociaż wersje furgonetki stanowią ważną część sprzedaży modeli segmentu C, furgonetki z podwiniętymi spodniami są dość rzadkie. Po tym, jak w przeszłości miał Leon X-PERIENCE, Golf Alltrack i, jeśli cofniemy się wstecz, nawet pełne przygód wersje Fiata Stilo, dziś oferta sprowadza się do Ford Focus Active Kombi.
Oferuje bagażnik o imponującej pojemności 608 l i jest dostępny z trzema silnikami: jednym benzynowym i dwoma wysokoprężnymi. Jeśli chodzi o ceny, te zaczynają się w 25 336 euro w przypadku wersji benzynowej z silnikiem 1.0 Ecoboost o mocy 125 KM, w 29 439 euro w 1.5 TDCi EcoBlue o mocy 120 KM oraz w 36 333 euro dla 150-konnego 2.0 TDCi EcoBlue.
Ford Focus Active Station Wagon to na razie jedyny żądny przygód van w segmencie C.
Segment D
Dojeżdżając do segmentu D, zwiększa się liczba „zwiniętych spodni” vanów. Tak więc, pomimo zniknięcia modeli takich jak Peugeot 508 RXH czy Volkswagen Passat Alltrack, nazwy takie jak Opel Insignia Country Tourer Albo Volvo V60 Cross Country.
Dostępna tylko z silnikami wysokoprężnymi — 170 KM 2.0 Turbo i 210 KM 2.0 bi-turbo — Insignia Country Tourer była odpowiedzią Opla na sukces modeli takich jak Audi A4 Allroad czy nieistniejący już 508 RXH. Z bagażnikiem o pojemności 560 l oraz wersjami z napędem na wszystkie koła, ceny najbardziej odważnej Insignii zaczynają się od 45 950 euro.
Już w pierwszej generacji Insignia miała wersję przygodową.
Z kolei Volvo V60 Cross Country jest duchowym spadkobiercą jednego z założycieli segmentu (V70 XC) i prezentuje tradycyjną większą wysokość do podłoża (+75 mm) oraz napęd na wszystkie koła. Dostępny tylko z silnikiem 2.0 Diesel 190 KM, szwedzki van oferuje bagażnik o pojemności 529 l, a ceny zaczynają się od 57 937 euro.
Segment E
Kiedyś w segmencie E, praktycznie wyłącznym terytorium marek premium, znajdziemy na razie tylko dwa modele: Mercedes-Benz Klasy E All-Terrain i Volvo V90 terenowe.
Niemiecka propozycja ma „ogromną” pojemność 670 l w bagażniku i jest dostępna z dwoma silnikami wysokoprężnymi — E 220 d i E 400 d — oraz napędem na wszystkie koła. Pierwszy oferuje 194 KM wydobytych z bloku 2,0 l, a drugi 340 KM wydobyty z bloku 3,0 l V6.
Jeśli chodzi o ceny, te zaczynają się od 76 250 euro dla E 220 d All-Terrain i nas 107 950 euro dla E 400d All-Terrain.
Model szwedzki jest dostępny od 70 900 euro i może być powiązany z łącznie trzema silnikami, wszystkie o pojemności 2,0 l, dwoma dieslem i jednym benzynowym o mocy odpowiednio 190 KM, 235 KM i 310 KM. Napęd na wszystkie koła jest zawsze obecny, a bagażnik ma pojemność 560 l.
Co dalej?
Pomimo sukcesu SUV-ów i crossoverów oraz zmniejszenia liczby vanów w „podwiniętych spodniach”, wciąż są marki, które na nie stawiają, a dowodem na to jest fakt, że z wyjątkiem segmentu B wszystkie segmenty będą otrzymywać wiadomości.
W segmencie C znajdują się w zsypie a Toyota Corolla Trek (debiut modeli hybrydowych wśród furgonetek z podwiniętymi spodniami) oraz zaktualizowany Skoda Octavia Scout , który był wcześniej dostępny.
W segmencie D nowością są Audi A4 Allroad oraz Skoda Superb Scout . A4 Allroad został odnowiony i otrzymał dodatkowe 35 mm wysokości do podłoża, a nawet może otrzymać adaptacyjne zawieszenie. Jeśli chodzi o Superb Scout, jest to pierwszy egzemplarz, który jest standardowo wyposażony w napęd na wszystkie koła i jest dostępny z dwoma silnikami: 2.0 TDI o mocy 190 KM i 2.0 TSI o mocy 272 KM.
A4 Allroad zwiększył prześwit podwozia o 35 mm.
Wreszcie w segmencie E nowością jest dobrze znana Audi A6 Allroad quattro , jeden z pionierów tej formuły. Pojawienie się czwartej generacji będzie miało wzmocnione argumenty na poziomie technologicznym, jak widzieliśmy już w drugim A6, który zawiera rozwinięte zawieszenie i tylko silnik Diesla, który wydaje się kojarzyć z systemem mild-hybrid.