BMW 545e xDrive. Hybryda typu plug-in z genami M5?

Anonim

Następne BMW M5 będzie miało swego rodzaju elektryfikację, ku buncie najbardziej purystycznych fanów monachijskiej marki. Ale w międzyczasie najbliższym nam do tego nowego „gatunku” jest model, który tutaj przedstawiamy: BMW 545e xDrive.

Nie ma litery „M” w nazwie ani nie przekracza (pozornie) obowiązkowej bariery 500 KM, ale to nie czyni porównania z M5 absurdem. To dlatego, że jest to najmocniejsza hybryda plug-in BMW w historii.

Ale ponieważ liczby zawsze mają większy wpływ niż „tytuły”, zacznę od tego, że ta „superhybryda” łączy sześciocylindrową rzędową benzynową turbosprężarkę o pojemności 3,0 l i mocy 286 KM z silnikiem elektrycznym o mocy 109 KM. pozwala mu oferować maksymalną łączną moc 394 KM i 600 Nm.

BMW 545e

Ten hybrydowy układ napędowy, zasilany akumulatorem litowo-jonowym o mocy 12 kWh (pojemność użyteczna 11,2 kWh), został odziedziczony po BMW 745e i pozwala na zasięg do 56 km w trybie 100% elektrycznym.

I tu zaczyna się interesować to BMW 545e. Zamiast stawiać na wciąż powszechny downsizing, który zostałby złagodzony przez elektryczne doładowanie, 545e ma 3,0-litrowy, sześciocylindrowy silnik turbo. I na szczęście…

BMW 545e

Jest to najprawdopodobniej silnik, który najlepiej definiuje (wciąż) markę monachijską. Ale to nie znaczy, że elektryfikacja jest dla niego zła. Wręcz przeciwnie. Nadal mamy dźwięk szóstki w linii i korzyści z reakcji (przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje tylko 4,6 s), a także zużycie. Przynajmniej póki mamy moc baterii.

Emisje dwutlenku węgla z tego testu zostaną zrekompensowane przez BP

Dowiedz się, jak możesz zrównoważyć emisję dwutlenku węgla z samochodu z silnikiem Diesla, benzyną lub LPG.

BMW 545e xDrive. Hybryda typu plug-in z genami M5? 524_3

Oprócz tego mamy również możliwość przejechania 56 km w trybie całkowicie elektrycznym, co jest bonusem dla tych kierowców, którzy wykonują krótkie codzienne przejazdy w środowisku miejskim. Ale już mogę Wam powiedzieć, że trudno przekroczyć 50 km.

A ja korzystam z okazji i mówię wam o konsumpcji. Zapomnij o 1,7 l/100 km ogłoszonym przez BMW. Podczas tego testu nigdy nie udało mi się zejść z 5,5 l/100 km, a gdy go dostarczyłem, średnia w komputerze pokładowym wskazywała 8,8 l/100 km.

Jednak zdaję sobie sprawę, że ta wartość była mocno zawyżona przez czasy, w których korzystałem z trybu Sport i dostępnego 394 KM, więc powiedziałbym, że w normalnym użytkowaniu, bez większych nadużyć, stosunkowo łatwo jest ustabilizować się w „domu” 6 l/100 km. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że jest to samochód z sześciocylindrowym silnikiem benzynowym, o mocy prawie 400 KM, zdajemy sobie sprawę, że jest to rozsądna wartość.

Ale zawsze są to wartości wykorzystujące energię zgromadzoną w akumulatorach. Jeśli akcję wspiera tylko blok benzynowy, mogą spodziewać się spalania powyżej 9 l/100 km. W końcu mówimy o samochodzie, który waży ponad dwie tony (2020 kg).

BMW 545e

Sportowo czy ekologicznie?

Powstaje pytanie, czy mieliśmy do czynienia z hybrydą typu plug-in o mocy prawie 400 KM. A odpowiedź jest całkiem prosta. Ta limuzyna jest zawsze bardziej sportowa niż ekologiczna. A konsumpcja to tylko część równania.

W praktyce łatwo dostrzec cel tego modelu: oszczędzać paliwo na krótszych trasach i nie mieć problemów z autonomią na dłuższych „przebiegach”, podczas gdy mamy samochód, który jest w stanie udzielić pozytywnej odpowiedzi zawsze, gdy chcemy „wspiąć się w górę”. rytm”.

BMW 545e

Chodzi o to, że za kierownicą tego 545e szybko zapomnieliśmy o części „oszczędzającej paliwo”. Dzieje się tak, ponieważ jego zdolność przyspieszania jest po prostu uzależniająca. O wiele częściej odkrywamy dynamiczne możliwości tej hybrydy niż „praca dla średnich” i autonomii.

To nie wina 545e, nie mówiąc już o systemie hybrydowym. To jest nasze, tylko nasze. To my musimy się zdyscyplinować i jakoś zapomnieć, że całą tę moc mamy do dyspozycji prawą nogą.

BMW 545e

Jeśli to zrobimy, zaczynamy rozumieć istotę tego modelu, który w rzeczywistości udaje się wcielić w bardzo różne role i stać się ważnym towarzyszem wszystkich wyzwań tygodnia.

To seria 5…

A wszystko zaczyna się od tego, że jest to BMW serii 5, co samo w sobie jest gwarancją dobrej konstrukcji, dopracowania, dobrze wykonanego wnętrza, doskonałego komfortu i niezwykłej zdolności „rolki”. Do tego musimy jeszcze dodać możliwości samochodu rodzinnego, które są zawsze gwarantowane, czy to w wersji berlińskiej, czy (przede wszystkim) w wersji Touring.

BMW 545e

I ten 545e nie jest inny. Praca, którą wykonało BMW w zakresie izolacji akustycznej jest niezwykła, szczegół, który nabiera jeszcze większego znaczenia, gdy jedziemy w 100% elektrycznym trybie i nie słuchamy niczego.

Na autostradzie to prawdziwy przebieg, z tą zaletą, że nigdy nie warunkuje nas pod względem autonomii czy załadunku.

W miastach, mimo że jest duży i ciężki, potrafi być wystarczająco zwrotny i wyróżnia się płynną eksploatacją, często bez „budzenia” silnika benzynowego.

BMW 545e

A kiedy zabieramy go na drogę z dobrym łańcuchem zakrętów, również pokazuje się na wyżyny, szanując tradycje, które niosą w nazwie. W tej wersji moment obrotowy jest rozłożony na wszystkie cztery koła, ale mimo to tylna oś nie wykazuje dobrej zwinności, chociaż to, co najbardziej imponuje, to możliwość przeniesienia siły na drogę i „strzelania” podczas wychodzenia z zakrętów.

Odkryj swój następny samochód:

Czy to odpowiedni samochód dla Ciebie?

Jak każda inna hybryda plug-in, jest to samochód, który ma sens tylko wtedy, gdy jest regularnie ładowany, korzystając z możliwości jazdy wyłącznie na prąd, gdy tylko jest to możliwe.

BMW 545e

Jeśli masz na to ochotę, 545e okaże się bardzo ciekawą propozycją, a przede wszystkim bardzo wszechstronną. Trzeba przyznać, że jest to „modne słowo” często stosowane do hybryd typu plug-in, ale ten 545e jest rzeczywiście zdolny do „najlepszego z obu światów”.

Zapewnia nam zarówno osiągi, jak i dynamiczne zachowanie, które nie kolidowałoby z BMW M5 (E39), ponieważ udaje mu się „zaoferować” nam codzienne dojazdy do miasta bez marnowania ani kropli benzyny.

BMW 545e

Większe smartfony nie pasują do ładowarki bezprzewodowej „zamontowanej” za podstawkami.

Oprócz tego zachowuje nienaruszone wszystkie cechy, które tak bardzo chwalimy w obecnej generacji Serii 5, począwszy od jakości wnętrza i oferty technologicznej, poprzez jakość przydrożną i przestrzeń, którą oferuje.

I zapewniam Cię, że fajnie jest wiedzieć, że kiedy „męczy nas” rodzinnymi obowiązkami lub bardziej ekologiczną jazdą, wciąż mamy pod maską szlachetny sześciocylindrowy silnik benzynowy…

Czytaj więcej