Volkswagen kupił akumulatory, aby wyprodukować 50 milionów samochodów elektrycznych

Anonim

Ostatnie lata nie były łatwe dla ogromnej grupy Volkswagena. Wciąż zmagając się ze skutkami afery emisyjnej, niemiecka grupa zwróciła się w stronę mobilności elektrycznej i jako jeden z gigantów branży, plany na przyszłość są dopasowane do jego skali.

Rozmawiając z Automobilwoche, Herbert Diess, dyrektor generalny grupy, przedstawił ogromną liczbę dla elektrycznych przyszłości grupy, zauważając, że jest gotowy do obsługi produkcji 50 milionów elektrycznych(!) , po zapewnieniu zakupu akumulatorów na przyszłość, aby móc produkować tak dużą liczbę akumulatorów elektrycznych.

Ogromna liczba, bez wątpienia, ale do osiągnięcia w ciągu kilku lat, to oczywiste — w zeszłym roku grupa sprzedała „tylko” 10,7 miliona pojazdów, z czego większość pochodziła z macierzy MQB.

Volkswagen I.D. brzęczeć

Subskrybuj nasz kanał Youtube

Zabezpieczenie dostaw akumulatorów było jednym z największych problemów producentów w szybkim wyścigu o elektryfikację. Po prostu nie ma wystarczającej mocy zainstalowanej, aby wyprodukować tyle baterii, ile potrzeba, co może spowodować problemy z dostawami — coś, co już się dzieje dzisiaj.

Cel do strzału: Tesla

„Będziemy mieć bardzo mocne portfolio w samochodach elektrycznych” – deklaruje Herbert Diess, jako jeden ze sposobów walki z Teslą, którą koncern Volkswagen określił już jako cel do zestrzelenia.

Oprócz szerszej gamy produktów dystrybuowanych przez różne marki, niemiecka grupa będzie walczyć z Teslą o cenę, a ostatnie wiadomości podnoszą ceny z 20 000 euro za najbardziej przystępny model — obietnica Elona Muska dotycząca Modelu 3 do 35 000 USD (31 100 euro) ma się jeszcze spełnić.

Weźmy pod uwagę ogromne korzyści skali możliwe w przemysłowym gigancie, a wszystkie ogłoszone liczby wydają się być w zasięgu niemieckiej grupy.

W 2019 roku pierwsza elektryczna generacja nowej generacji

To właśnie w 2019 roku spotkamy Neo (nazwa, pod którą jest teraz znany), kompaktowy hatchback, podobny wymiarami do Golfa, ale z przestrzenią wewnętrzną zbliżoną do Passata. Jest to zaleta architektury elektrycznej, która dzięki braku silnika spalinowego z przodu zyskuje dużo przestrzeni wzdłużnej.

Volkswagen I.D.

MEB, dedykowana platforma koncernu Volkswagen dla pojazdów elektrycznych, również zadebiutuje i to właśnie z niej wywodzi się większość z 50 milionów ogłoszonych pojazdów elektrycznych. Oprócz kompaktowego Neo, spodziewaj się sedana o wymiarach zbliżonych do Passata, crossovera, a nawet nowego „bochenka chleba”, w wariancie pasażerskim i komercyjnym.

Czytaj więcej