Jeśli Bugatti Chiron to oficjalnie najszybszy samochód drogowy na świecie, to we Włoszech jest radar, który ma inne zdanie i twierdzi, że ten tytuł należy do jednego… Ford Focus.
Według włoskiego portalu Autopassionati, radar zarejestrował włoską kobietę-kierowcę rzekomo jadącą z prędkością 703 km/h w miejscu, gdzie maksymalny limit wynosił 70 km/h!
Najciekawszą rzeczą w całej tej sytuacji nie był wadliwy odczyt radaru z tą oszałamiającą szybkością, ale fakt, że policja przeszła mandat, nie zdając sobie sprawy z błędu.
Rezultatem była grzywna w wysokości 850 euro i 10 punktów mniej na prawo jazdy pechowego kierowcy tego „naddźwiękowego” Forda Focusa.
Odwołanie grzywny? Tak. Anulować? Nie
W obliczu tej absurdalnej sytuacji kierowca zwrócił się do Giovanniego Strologo, byłego radnego miejskiego i rzecznika komisji o przestrzeganie kodeksu drogowego, który w międzyczasie postanowił upublicznić sprawę.
Zapisz się do naszego newslettera
Co ciekawe, doradził kierowcy, aby nie akceptował umorzenia mandatu, ale wystąpił o odszkodowanie.
Czy znasz taką historię w Portugalii, podziel się nią z nami w komentarzach.