Gdyby Kadra Narodowa miała cztery koła...

Anonim

…był UMM. Czemu? To właśnie postaramy się wyjaśnić w kilku następnych wierszach.

Po tym, jak w tym artykule przyznaliśmy reszcie świata 4:0, Razão Automóvel wraca do piłkarskich analogii. Wszystko dlatego, że Portugalia została wczoraj mistrzem Europy w piłce nożnej, pokonując reprezentację Francji 1:0. Na dobry portugalski sposób zrobiliśmy to w spocony sposób. Dzięki naszej sile! Byliśmy UMM tego Europejczyka.

Podobnie jak jeep wyprodukowany w kraju (który był ciekawie wyposażony we francuski silnik), nie byliśmy najszybsi, nie byliśmy tymi, którzy zdobyliśmy najwięcej punktów, a wszystkie nasze osiągi oparliśmy na stałości, niezawodności i zdolności do pokonywania najbardziej stromych przeszkody. Podobnie jak UMM. Bez gwiazdorstwa i zawsze kierowany pokorą na boisku i poza nim – UMM był także skromnym jeepem wewnątrz i na zewnątrz.

euro-2016-druzyny-dopasuj-samochody

Na potężnego i szybkiego Bugatti Chirona francuskiego zespołu Portugalia odpowiedziała odpornością UMM – swego rodzaju odtworzeniem słynnej bajki „Zając i żółw” w wersji samochodowej. Kiedy benzyna zaczęła się kończyć w potężnym francuskim silniku, Portugalia wrzuciła biegi i zwycięstwo przyszło późno, ale tak się stało! – na napastnika Edera musieliśmy poczekać do 108. minuty dogrywki.

Naturalnie ta analogia odwołuje się do ducha drużyny i wzajemnej pomocy naszego zespołu, bo gdyby chodziło o indywidualną wartość naszych zawodników, to nie brakowało nam supersportów w drużynie… Ostatnie słowo dla mechanika Fernando Santos, nie chciałbym, żeby tak dobrze dostroił wszystkie elementy naszego UMM, a zwycięstwo nie byłoby możliwe.

Obserwuj Razão Automóvel na Instagramie i Twitterze

Czytaj więcej