Silnik, który działał dokładnie 24 godziny

Anonim

24 godziny Le Mans. Jeden z najbardziej wymagających testów na świecie. Mężczyźni i maszyny są zmuszeni do granic możliwości, okrążenie po okrążeniu, kilometr po kilometrze. W nieokiełznanym pośpiechu, na torze i poza nim, który kończy się dopiero wtedy, gdy chronometr – bez pośpiechu – wskaże 24 godziny.

Wymóg, który był wyraźnie widoczny w 85. edycji 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Tylko dwa samochody z najwyższej kategorii (LMP1) przekroczyły linię mety.

Reszta opuściła wyścig z powodu problemów mechanicznych. Niekomfortowa sytuacja dla organizacji wyścigu, która już zaczyna słyszeć sprzeciwy dotyczące ścieżki (i złożoności), którą podążają samochody.

W zeszłym roku upłynęło 23:56 minut dowodów – czyli innymi słowy, zostały mniej niż 4 minuty – kiedy Le Mans zdecydowało się domagać się kolejnej ofiary.

Silnik wiodącej w wyścigu Toyoty TS050 #5 zamilkł na środku mety. W boksie Toyoty nikt nie chciał wierzyć w to, co się dzieje. Le Mans jest bezlitosne.

Zapamiętaj moment w tym filmie:

Na zaledwie 3:30 minut zwycięstwo umykało Toyocie. Dramatyczny moment, który na zawsze zapisze się w pamięci wszystkich fanów wyścigów.

Ale wyścig trwa 24 godziny (dwadzieścia cztery godziny!)

Czy dobrze czytałeś? 24 godziny. Ni mniej ni więcej. 24-godzinny wyścig Le Mans kończy się dopiero wtedy, gdy mężczyzna niosący flagę w szachownicę energicznie sygnalizuje koniec „tortur” dla ludzi i maszyn.

Tortura, której wielu jest poddawanych tylko dla smaku chwały. Powód, który jest sam w sobie, nie sądzisz?

W końcu dotarliśmy do historii, którą chcę się z wami podzielić. W 1983 roku nie tylko chronometr był świadomy upływu czasu. Silnik Porsche 956 #3 pilotowanego przez Hurley Haywood, Al Holbert i Vern Schuppan był także.

Porsche 956-003, które wygrało Le Mans (1983).
Porsche 956-003, które wygrało Le Mans (1983).

Czy samochody też mają duszę?

Valentino Rossi, żywa legenda motocykli wciąż w akcji – i dla wielu najlepszy kierowca wszechczasów (dla mnie też) – wierzy, że motocykle mają duszę.

Silnik, który działał dokładnie 24 godziny 5933_3
Przed startem każdego Grand Prix Valentino Rossi zawsze rozmawia ze swoim motocyklem.

Motocykl to nie tylko metal. Myślę, że motocykle mają duszę, to zbyt piękny przedmiot, żeby nie mieć duszy.

Valentino Rossi, 9x Mistrz Świata

Nie wiem, czy samochody też mają dusze, czy są tylko martwymi przedmiotami. Ale jeśli samochody naprawdę mają duszę, jednym z nich jest Porsche 956 #3, które otrzymało flagę w szachownicę z Vernem Schuppanem za kierownicą.

Podobnie jak sportowiec, który w ostatnim tchnieniu dobiega do mety, bardziej żelazną wolą niż siłą mięśni, które już dawno się poddały, Porsche 956 #3 również wydaje się starać o cylindry. jego sześciocylindrowego silnika. Po prostu przestań pukać po zakończeniu misji, dla której się urodził. Wygrać.

Silnik, który działał dokładnie 24 godziny 5933_4

Gdy tylko Porsche 956 minęło flagę w szachownicę, niebieski dym wydobywający się z wydechu zasygnalizował jej koniec (podświetlony obraz).

Możesz obejrzeć ten moment w tym filmie (minuta 2:22). Ale gdybym miał obejrzeć cały film, warto:

Czytaj więcej