Ta nowa opona Goodyear też chce… latać

Anonim

Pomiędzy prezentacjami bestsellerów (jak Clio czy 208), hipersportowych (Koenigsegg Jesko) a nawet najdroższego nowego samochodu na świecie (Bugatti La Voiture Noire), mogliśmy również poznać Goodyear Aero w Genewie najnowszy prototyp amerykańskiej marki.

Nie, Goodyear nie zdecydował się wyprodukować samochodu nazwanego na cześć starych vanów Saaba. To, co marka opon doprowadziła na tegoroczny szwajcarski pokaz, jest tym, co nazywa oponą przyszłości, autentyczną oponą „dwa w jednym”, która albo działa jako opona, albo jako… śmigło.

Goodyear Aero ma dwa tryby pracy. W pierwszym opona działa jak… opona, służąc jako łącznik między samochodem a podłożem. Bardzo cienka (jest trochę szersza niż kierownica), ta opona nie ma powietrza w środku, wykorzystując felgi do amortyzowania nierówności.

Goodyear Aero
Patrząc na szerokość, Goodyear Aero bardziej przypomina kierownicę niż oponę.

„Drogi? Gdzie idziemy, nie potrzebujemy dróg"

To zdanie jest ci z pewnością znajome, ponieważ jest jednym ze znaków rozpoznawczych kultowego Powrotu do przyszłości i mogło być niemal motto stojące za stworzeniem drugiego trybu działania Aero.

Zapisz się do newslettera tutaj

Goodyear Aero
Szprychy koła działają jak śmigło.

W drugim trybie pracy Aero obraca się o 90º i jest prostopadły do ziemi, działając jak śmigło i zamieniając samochód w rodzaj drona, a może realistyczną wersję latającego DeLoreana z filmu Powrót do przyszłości.

DeLorean Powrót do przyszłości
Poszliśmy już dalej…

Choć teoretycznie jest to całkiem ciekawy pomysł, Aero ma mały problem. Według Goodyeara ta opona przeznaczona do pojazdów latających i autonomicznych miałaby wykorzystywać napęd magnetyczny i na razie ta teoria należy bardziej do świata Hollywood niż do świata rzeczywistego.

Mimo że nie jest to technologia, którą można już zastosować w praktyce, nie możemy nie być podekscytowani, widząc, że wciąż są tacy, którzy próbują spełnić „marzenie” słynnej sagi Doc Brown z „Powrotu do przyszłości”.

To jest ciężkie…

Czytaj więcej