Przeprowadziliśmy wywiad z Lee Ki-Sangiem. „Już pracujemy nad następcą akumulatora elektrycznego”

Anonim

W zeszłym tygodniu byliśmy w Oslo (Norwegia), aby przetestować najnowszą gamę zelektryfikowanych modeli Hyundaia: Kauai Electric i Nexusa. Test, o którym opowiemy 25 lipca, czyli dzień, w którym kończy się embargo nałożone na gościnne media.

Dla tych, którzy za nami podążają, Hyundai Kauai Electric który jest w 100% elektrycznym SUV-em z ponad 480 km autonomii, a Hyundai Nexus , który również jest w 100% elektrycznym SUV-em, ale ogniwo paliwowe (Fuel Cell) nie jest do końca nowością. Są to dwa modele, które były już przedmiotem naszej analizy, w tym na wideo.

Dlatego skorzystaliśmy z naszej podróży do stolicy Norwegii, Oslo, aby przeprowadzić wywiad z Lee Ki-Sangiem, prezesem Centrum Rozwoju Ekotechnologii Hyundai. Wyjątkowa okazja, aby zapytać jedną z osób odpowiedzialnych za jedną z największych marek samochodowych na świecie o przyszłość branży. Rozmawialiśmy o motywacji zespołu, rywalizacji, przyszłości samochodu, a w szczególności przyszłości samochodów elektrycznych, jakie znamy dzisiaj: z bateriami.

A nasz wywiad z Lee Ki-Sangiem rozpoczęliśmy z ciekawością…

RA | Słyszeliśmy, że niedawno zaoferowałeś swoim inżynierom złote medale. Czemu?

Ciekawa jest historia złotych medali. Wszystko zaczęło się w 2013 roku, kiedy zdecydowaliśmy się rozpocząć rozwój linii Ioniq. Nasz cel był jasny: prześcignąć lub dorównać Toyocie, która jest światowym liderem w technologii hybrydowej.

Problem w tym, że wszystkie marki, które próbowały prześcignąć Toyotę w tej dziedzinie, zawiodły. Jak więc zmotywować zespół do wspinania się na górę? Zwłaszcza, gdy ta góra ma nazwę: Toyota Prius. Tak więc w 2013 roku, kiedy zebraliśmy nasz zespół, aby opracować Hyundai Ioniq, nikt nie był zbyt pewny, że odniesiemy sukces. Zdałem sobie sprawę, że muszę zmotywować swój zespół. Musieliśmy to zrobić, musieliśmy trafić na numer 1. Do tego stopnia, że wewnętrznie projekt Hyundai Ioniq nazwaliśmy „Projektem Złotego Medalu”. Gdyby nam się udało, każdy z nas otrzymałby złoty medal.

Osiągnęliśmy ten cel, uzyskując najwyższą ocenę w swojej klasie w testach EPA (Agencja Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych), tuż przed Toyotą Prius.

RA | A dla Hyundaia Nexo, czy też będą medale?

Zróbmy to samo, wyszło tak dobrze, że zrobimy to samo. Chociaż ten pomysł nie jest zbyt popularny wśród mojej żony.

RA | Czemu?

Bo medale kupuję ja. Moja żona nie sprzeciwia się, bo w rzeczywistości była wielkim wsparciem. Był świadkiem, choć z daleka, zaangażowania i poświęcenia, jakie nasz zespół włożył w pokonanie wszystkich trudności projektu Hyundai Nexo.

Przeprowadziliśmy wywiad z Lee Ki-Sangiem. „Już pracujemy nad następcą akumulatora elektrycznego” 6420_3
Medal, który motywował inżynierów z Korei Południowej.

RA | A jakie to były trudności?

Przyznam, że nasz punkt wyjścia był już bardzo dobry pod względem wydajności. Kiedy więc rozpoczęliśmy proces rozwoju Hyundaia Nexo, naszym głównym celem była redukcja kosztów. Bez znacznej redukcji kosztów nie jest możliwe, aby ta technologia była opłacalna. Naszym głównym celem było to.

Lee Ki-Sang
Nie chciałem przegapić okazji i zrobiliśmy zdjęcie z technologią Fuel Cell w tle.

Po drugie, nie byliśmy zadowoleni z rozmiaru systemu, chcieliśmy zminimalizować ogniwo paliwowe, aby włączyć go do modelu mniejszego niż Hyundai ix35, maksymalizując przestrzeń wewnętrzną. Ten cel również osiągnęliśmy.

Kolejnym ważnym punktem była trwałość systemu. Na Hyundai ix35 oferowaliśmy gwarancję 8 lat lub 100 000 km, w przypadku Hyundaia Nexo naszym celem było osiągnięcie 10 lat żywotności silnika spalinowego. I oczywiście ponownie naszym celem było pokonanie Toyoty Mirai.

RA | A twoim zdaniem, co oznacza pokonanie Toyoty Mirai?

Oznacza to osiągnięcie sprawności powyżej 60%. Zrobiliśmy to, więc wygląda na to, że będę musiał ponownie wyprodukować więcej medali.

RA | Ile medali będziesz musiał zdobyć, a raczej ilu inżynierów jest zaangażowanych w projekt ogniwa paliwowego Hyundaia?

Nie mogę podać konkretnych liczb, ale na pewno jest ponad 200 inżynierów z różnych krajów. Z naszej strony jesteśmy bardzo zaangażowani w tę technologię.

RA | Zanotuj siebie. W branży istnieją tysiące dostawców baterii, ale Fuel Cell to technologia, którą opanowało niewiele marek...

Tak, to prawda. Oprócz nas tylko Toyota, Honda i Mercedes-Benz nieustannie stawiają na tę technologię. Wszystkie są wciąż na różnych etapach ewolucji.

RA | Po co więc przekazywać swoją technologię takiemu gigantowi jak Grupa Volkswagen za pośrednictwem Audi?

Znowu ze względu na koszty. Sprzedaż Hyundaia Nexo jest niewystarczająca w porównaniu z rozmiarem naszego łańcucha wartości. Ogromną zaletą tego partnerstwa jest ekonomia skali. Generalnie Grupa Volkswagen, aw szczególności Audi, będą wykorzystywać nasze komponenty w swoich przyszłych modelach z ogniwami paliwowymi.

To jest główny powód, dla którego nawiązaliśmy współpracę.

RA | A jakie są powody, dla których Hyundai przeznacza tak wiele środków na tę technologię, w czasach, gdy czas ładowania samochodów elektrycznych jest coraz krótszy, a ich autonomia coraz dłuższa?

Technologia baterii jest w najlepszym wydaniu, to fakt. Ale twoje ograniczenia pojawią się prędzej czy później. Wierzymy, że do 2025 r. zostanie osiągnięty pełny potencjał technologii akumulatorów litowo-jonowych. A jeśli chodzi o akumulatory półprzewodnikowe, pomimo zalet, które ze sobą niosą, również ucierpią one z powodu niedoboru surowców.

Hyundai Nexus, zbiornik wodoru
To właśnie w tym zbiorniku przechowywany jest wodór zasilający ogniwo paliwowe (Fuel Cell) Hyundai Nexus.

Biorąc pod uwagę ten scenariusz, technologia ogniw paliwowych zapewnia większą trwałość na przyszłość. Ponadto najczęściej używanym surowcem w ogniwie paliwowym jest platyna (Pt), a 98% tego materiału nadaje się do ponownego wykorzystania pod koniec cyklu życia ogniwa paliwowego.

W przypadku baterii, co z nimi robimy po ich cyklu życia? Prawda jest taka, że są to także zanieczyszczenia. Gdy pojazdy elektryczne staną się powszechne, los akumulatorów będzie problemem.

RA | Jak myślisz, jak długo będziemy musieli czekać, aż technologia ogniw paliwowych stanie się regułą, a nie wyjątkiem w branży motoryzacyjnej?

Wierzymy, że w 2040 roku ta technologia będzie ogromna. Do tego czasu naszą misją jest stworzenie zrównoważonego modelu biznesowego technologii ogniw paliwowych. Na razie przejściowym rozwiązaniem będą samochody elektryczne, a Hyundai ma na tym polu bardzo dobrą pozycję.

Po zakończeniu wywiadu nadszedł czas, aby po raz pierwszy wypróbować Hyundaia Nexo. Ale nadal nie mogę napisać o tym pierwszym kontakcie. Tutaj w Razão Automóvel będą musieli poczekać do następnego 25 lipca.

Bądź na bieżąco i zasubskrybuj nasz kanał na Youtube.

Hyundai Nexus

Czytaj więcej