Nissan wprowadził właśnie najnowszy dodatek do rodziny Nismo, oparty na naszym dobrze znanym… Patrolu.
Z dala od portugalskiego rynku przez wiele lat Nissan Patrol nadal się sprzedaje — i dobrze! — na niektórych rynkach na Bliskim Wschodzie, gdzie trzyma ogromny legion fanów. Teraz, około dwa lata po ostatnim liftingu, pojawia się bardziej radykalna wersja modelu, Nissan Patrol Nismo.
Prezentacja Patrol Nismo odbyła się podczas wydarzenia online na Expo 2020 w Dubaju, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, regionie globu, w którym od kilku lat świeci cały japoński teren.
Nic więc dziwnego, że Nissan Patrol Nismo „mruga okiem” tylko na rynki Bliskiego Wschodu.
Jest to najpotężniejsza wersja gamy Patrol, a „pseudonim” Nismo nie pojawia się tu przypadkiem. To właśnie dział sportowy Nissana zajął się całym dynamicznym tuningiem tego „mastodonta”, który zastosował między innymi nowe amortyzatory Bilstein ze sportową regulacją, gwarantującą większą kontrolę.
Na poziomie mechanicznym znajdujemy ten sam duży atmosferyczny 5,6-litrowy silnik V8, który już znaleźliśmy w starej wersji Patrol Nismo, tutaj o mocy 434 KM i maksymalnym momencie obrotowym 565 Nm.
Obraz, który nie pozostaje niezauważony
Aby dorównać całej tej mechanicznej mocy, japońska marka proponuje również wyrazisty styl, który przyciąga spojrzenia na ulicach, przez które przechodzi. Najważniejsze to bardziej widoczne zderzaki z większymi wlotami powietrza, kratki z czarnym wykończeniem i oczywiście kilka elementów w kolorze czerwonym, które już są czymś w rodzaju podpisu Nismo.
Z tyłu ogromny dyfuzor powietrza, dwie rury wydechowe z chromowaną ramą i spoiler, które pomagają przedłużyć linię dachu w tym terenie, „spodnie” imponujące 22-calowe koła – „obuwie”, które chyba nie jest najbardziej odpowiednie na przygody w terenie.
Wewnątrz kabiny „specjalne wykończenie” oparte na włóknie węglowym i Alcantarze, dwa ekrany w konsoli środkowej, cyfrowy zestaw wskaźników, system dźwiękowy Bose z 13 głośnikami i integracja smartfona za pośrednictwem systemów Android Auto i Apple CarPlay.
Nowy Nissan Patrol Nismo można już zamawiać, ale tylko na wybranych rynkach Bliskiego Wschodu.