Volkswagen Golf GTE: potwierdzony hybrydowy brat GTI i GTD | ŻABA

Anonim

Volkswagen Golf GTE ma stać się pierwszym hybrydowym hot hatchem na rynku, a Volkswagen dywersyfikuje niszę, uzupełniając historyczne Golfa GTi i Golfa GTD.

Rozbierając akronim, GTE będzie oznaczać GT Electric. Ale hybrydowy hot hatch? Są już diesle, więc dlaczego nie hot hatch z elektronami w miksie? Bez wątpienia żyjemy w ciekawych czasach. To bardziej sportowe pozycjonowanie kończy się pominięciem typowego postrzegania przez rynek hybryd, takich jak sprzęt AGD w świecie motoryzacji. Wstrzyknięcie części „pikantnego” DNA Golfa GTi do przyszłego Golfa GTE nie powinno zaszkodzić.

Volkswagen-Golf_GTI_2014_01

Wciąż nie znamy ostatecznej odzieży (zdjęcie pokazuje tylko prototyp testowy), ale są już dane dotyczące wydajności, ekstrapolowane z zaprezentowanego już prototypu Plug-in Hybrid. W sprincie od 0 do 100 km/h przyszły Volkswagen Golf GTE powinien być w stanie go spełnić w 7,6 sekundy, co odpowiada Golfowi GTD, a maksymalna prędkość wynosi 217 km/h. Grupa kierująca jest identyczna z grupą Audi A3 e-tron , również już zaprezentowane. Oznacza to, że znajdujemy dobrze znany silnik benzynowy 1.4 TSI o mocy 150 KM, połączony z silnikiem elektrycznym o mocy 102 KM, przy czym oba silniki oferują łączną moc 204 KM i maksymalny moment obrotowy 350 Nm. Silnik elektryczny zasilany jest zestawem baterii litowych o mocy 8,8 kWh, co pozwala Golfowi GTE na maksymalną autonomię w trybie elektrycznym do 50km, a w tym trybie maksymalną prędkość 130km/h.

Dzięki możliwości napędu czysto elektrycznego oficjalne zużycie i emisje są imponujące: tylko 1,5 l/100 km a niektórzy nieszczęśliwi 35g CO2/km . Interesujące będzie dowiedzieć się, w jakim stopniu te liczby znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistym użyciu.

2014_vw_golf_7_wtyczka-hybryda-2

Pozostaje jeszcze poczekać, aż minie rok, a pod koniec tego roku poznamy, na żywo i w kolorze, hybrydowego hot-hatcha Volkswagena, Golfa GTE.

Czytaj więcej