Oczekiwania nie mogły być większe. Jak wiecie, Audi było ostatnim z niemieckich „trzech gigantów”, który odnowił kierownictwo segmentu E. Strzał startowy oddał Mercedes-Benz w 2016 r., z Klasą E (generacja W213), a następnie BMW w 2017 r. z Serią 5 (generacja G30) i wreszcie marką ring, z Audi A6 (generacja C8), które w tym roku trafi na rynek.
Jako ostatnia marka, która pokazała swoje mocne strony i pierwsza poznała sztuczki konkurencji, Audi miało obowiązek robić to samo lub lepiej niż ta druga. Tym bardziej w czasach, gdy bezpośrednia konkurencja nie ogranicza się do niemieckich rywali – powstaje ze wszystkich stron, głównie z Europy Północnej.
Audi A6 (Generacja C8) długa odpowiedź
Próbuję uciec od typowego „Laughs Last Laughs Best”, ale tak naprawdę Audi ma powody do uśmiechu. Z zewnątrz Audi A6 (generacja C8) wygląda jak Audi A8, które poszło na siłownię, schudło kilka kilogramów i stało się ciekawsze. W środku znajdziemy wiele technologii wzorowanych na sztandarowym marce. Mimo to nowe Audi A6 to model z własną tożsamością.
Przesuń galerię obrazów, aby zobaczyć wszystkie zewnętrzne szczegóły:
Pod względem platformy wracamy do MLB-Evo, które znamy już z modeli takich jak Audi A8 i Q7, Porsche Cayenne, Bentley Bentayga i Lamborghini Urus.
Dzięki tej platformie MLB Audi zdołało utrzymać wagę A6 pomimo gigantycznego rozwoju technologii na usługach pasażerów.
Na drodze nowe Audi A6 jest zwinniejsze niż kiedykolwiek. Tylna oś kierunkowa (dostępna w najmocniejszych wersjach) działa cuda na zwinność zestawu, a zawieszenie jest doskonale zestrojone niezależnie od wersji — dostępne są cztery rodzaje zawieszenia. Istnieje zawieszenie bez adaptacyjnego tłumienia, bardziej sportowe (ale także bez adaptacyjnego tłumienia), inne z adaptacyjnym tłumieniem, a na szczycie zakresu zawieszenie pneumatyczne.
Testowałem wszystkie te zawieszenia z wyjątkiem wersji sportowej bez adaptacyjnego tłumienia.
Już najprostsze zawieszenie ze wszystkich oferuje bardzo interesujący kompromis między wydajnością a komfortem. Adaptacyjne zawieszenie poprawia responsywność przy bardziej zaangażowanej jeździe, ale nie zwiększa zbytnio komfortu. Jeśli chodzi o zawieszenie pneumatyczne, to według jednego z techników Audi, z którym miałem okazję rozmawiać, zyski są zauważalne dopiero po wyprzedaniu.
Uczucie, które mi pozostało — i że potrzebuje dłuższego kontaktu — jest takie, że w tym konkretnym Audi mogło przewyższyć swoją bardziej bezpośrednią konkurencję. I nie trzeba nawet wybierać Audi A6 z najbardziej rozwiniętym zawieszeniem, nawet najprostsze zawieszenie jest już bardzo satysfakcjonujące.
Wnętrze odporne na krytykę
Tak jak na zewnątrz widoczne są podobieństwa do Audi A8, tak w środku po raz kolejny znajdujemy rozwiązania inspirowane „wielkim bratem”. Podobnie jak na zewnątrz, również wnętrze wyróżnia się szczegółami i bardziej sportową sylwetką kabiny, z bardziej kanciastymi liniami i skupioną na kierowcy. Jeśli chodzi o jakość wykonania i materiały, wszystko jest na poziomie tego, do czego przyzwyczaiło się Audi: bez zarzutu.
W porównaniu z siódmą generacją A6, nowe Audi A6 straciło wysuwany ekran, ale zyskało dwa ekrany, które służą do sterowania systemem informacyjno-rozrywkowym MMI Touch Response z haptycznym i akustycznym sprzężeniem zwrotnym. Oznacza to, że możemy obsługiwać ekrany, czując i słysząc dotykowe i słyszalne kliknięcie, które potwierdza aktywację funkcji, gdy tylko palec naciśnie wyświetlacz. Rozwiązanie, które stara się zrekompensować brak sprzężenia zwrotnego z tradycyjnych ekranów dotykowych.
Przesuń galerię obrazów, aby zobaczyć wszystkie zewnętrzne szczegóły:
Kabina z technologią Audi A8.
Pod względem przestrzeni nowe Audi A6 zyskało przestrzeń we wszystkich kierunkach, dzięki przyjęciu wspomnianej platformy MLB. Z tyłu można podróżować w sposób całkowicie niezakłócony i bez obaw możemy zmierzyć się z największymi podróżami. Możesz również bardzo dobrze podróżować na fotelu kierowcy, dzięki fotelom o dobrym stosunku komfortu do podparcia.
Niesamowity koktajl techniczny
Nowe Audi A6 jest zawsze w pogotowiu dzięki gamie najnowocześniejszych systemów wspomagania jazdy. Nie będziemy wymieniać ich wszystkich — nie tylko dlatego, że jest ich 37(!) — a nawet Audi, aby uniknąć zamieszania wśród klientów, pogrupowało je w trzy pakiety. Wyróżnia się funkcja Parking and Garage Pilot — pozwala na autonomiczne umieszczenie samochodu wewnątrz, na przykład garażu, który można monitorować za pomocą smartfona, a aplikacja myAudi — i Tour assist — uzupełnia adaptacyjny tempomat drobnymi ingerencjami w układ kierowniczy trzymać samochód na pasie.
Oprócz tego, nowe Audi A6 pozwala na jazdę autonomiczną na poziomie 3, ale jest to jeden z tych przypadków, w których technologia wyprzedziła przepisy — na razie tylko pojazdy testowe mogą poruszać się po drogach publicznych z takim poziomem jazdy. W każdym razie to, co już można przetestować (jak system utrzymania pasa ruchu), jest najlepsze, jakie testowałem. Samochód pozostaje na środku pasa i z łatwością pokonuje nawet najostrzejsze zakręty na autostradzie.
Czy idziemy do silników? Mild-Hybrid dla każdego!
W tym pierwszym kontakcie miałem okazję przetestować nowe Audi A6 w trzech wersjach: 40 TDI, 50 TDI i 55 TFSI. Jeśli ta nowa nomenklatura Audi jest dla Ciebie „chińska”, przeczytaj ten artykuł. Audi A6 40 TDI powinno być wersją najbardziej poszukiwaną na krajowym rynku, dlatego to właśnie w tej przejechałem najwięcej kilometrów.
Nowe Audi A6 wyposażone w silnik 2.0 TDI o mocy 204 KM wspierany przez 12-woltowy silnik elektryczny — co czyni ten model łagodną hybrydą lub półhybrydą — oraz siedmiobiegową dwusprzęgłową skrzynię biegów (S-Tronic) dla zamówień. To zawsze dostępny i dyskretny silnik.
W rzeczywistych warunkach, według Audi, system półhybrydowy gwarantuje zmniejszenie zużycia paliwa nawet o 0,7 l/100 km.
Naturalnie, gdy zasiadamy za kierownicą wersji 50 TDI, wyposażonej w 3.0 V6 TDI o mocy 286 KM i 610 Nm, czujemy, że zasiadamy za kierownicą czegoś bardziej wyjątkowego. Silnik jest bardziej dyskretny niż w wersji 40 TDI i oferuje nam mocniejsze przyspieszenie.
Na szczycie gamy — przynajmniej do czasu pojawienia się wersji w 100% hybrydowej lub wszechmocnego RS6 — znajdujemy wersję 55 TFSI, wyposażoną w 3-litrowy silnik benzynowy V6 o mocy 340 KM, zdolny do przyspieszenia Audi A6. do 100 km/h w zaledwie 5,1 s. Konsumpcje? Będą musiały zostać wyczyszczone innym razem.
Rozważania końcowe
Z drogami Douro i nowym Audi A6 (generacja C8) pożegnałem się z taką pewnością: wybór modelu z tego segmentu jeszcze nigdy nie był tak trudny. Wszystkie są bardzo dobre, a Audi A6 ma dobrze zbadaną lekcję.
W porównaniu z poprzednią generacją, nowe Audi A6 zostało ulepszone pod każdym względem. W taki sposób, że nawet najbardziej wymagający znajdą w wersji 40 TDI model, który przewyższy najśmielsze oczekiwania.