Odkrycie Land Rovera. To jest prawdziwy SUV

Anonim

Land Rover Discovery, tak, to SUV! Nie jest to SUV na wysokim obcasie z plastikowymi osłonami i żądnym przygód wyglądem. To naprawdę SUV w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu.

Land Rover nie wymyślił gatunku, ale całe swoje istnienie poświęcił pojazdom terenowym i SUV-om. A w tym wszechświecie niewielu uosabia istotę SUV-a lepiej niż Discovery. Oznacza to pojazd użytkowy, niezwykle sprawny w terenie, ale bez poświęcania komfortu lub użyteczności w bardziej „cywilnych” zastosowaniach.

Oczywiście w dzisiejszych czasach koncepcja coraz bardziej skłania się w stronę komfortu, wyrafinowania, a nawet luksusu, niż w stronę aspektu użytkowego i terenowego. Ale nie popełnij błędu: możliwości Discovery pozostają.

Land Rover Discovery Td6 HSE

Nowe odkrycie Land Rovera. Nowy w czym?

Istnieje wiele nowości piątej generacji historycznego modelu brytyjskiej marki — pierwsza generacja pojawiła się w odległym roku 1989. Główne nowości to aluminiowy nadwozie, pochodna D7u stosowanego w Range Roverze i Range Roverze Sport ; za debiut silników Ingenium; i, co nie mniej ważne, jego nowy projekt — najbardziej destrukcyjny wygląd ze wszystkich…

Zmiana na aluminiowy monocoque — podwozie podłużne znika raz na zawsze — pozwoliła nowemu modelowi schudnąć około 400 kg w porównaniu do swojego poprzednika. To dużo, ale to nie czyni Land Rovera Discovery wagi piórkowej. Siedmiomiejscowy 3.0 Td6, który testowaliśmy, waży blisko 2300 kg — już z kierowcą, ale nie licząc wielu dostępnych opcji (a mianowicie siedzeń drugiego i trzeciego rzędu ze 100% elektrycznie składanych).

Odkrycie, czy to ty?

Dla wielu z nas szokiem jest nowy projekt. Brutalistyczny wygląd pierwszego — proste linie i płaskie powierzchnie — doskonale nadający się do celu i cieszący się powszechnym uznaniem, został zastąpiony znacznie bardziej wyrafinowanym, poziomym i zaokrąglonym stylem. Subtelne modelowanie powierzchni, zaokrąglone rogi i nacisk na poziome linie nie mogły bardziej kontrastować z poprzednikiem.

Nowa tożsamość, płynnie zintegrowana z obecnym językiem marki, nie może być bardziej kontrowersyjna w odniesieniu do „instytucji” Discovery. Efekt końcowy okazuje się niewystarczający, zwłaszcza gdy próbowano na siłę zintegrować elementy, które zawsze go charakteryzowały — podniesiony dach i asymetryczny tył. Elementy, które, jak widać, zupełnie nie pasują do nowej estetyki.

Land Rover Discovery Td6 HSE
Jest krzywy. Startech już oferuje zestaw do umieszczenia rejestracji w centrum.

Wynik jest widoczny. Tył Land Rovera Discovery to — przykro mi to mówić, Gerry McGovern, bardzo doceniam twoją pracę — katastrofa.

Nie tylko „próbka” podniesionego sufitu wygląda bardziej jak wada niż zła, ale asymetria tylnej klapy generuje bardzo poważne błędne wyobrażenie — od czasu pierwszego Morgana Aero 8, który niczego takiego nie pokazał — a zaokrąglone rogi kończą się niepowodzeniem w postrzeganiu szerokości z tyłu, więc w większości przypadków Discovery wydaje się zbyt wąski i wysoki.

Nie wszystko jest złe, ponieważ nowy projekt okazuje się być aerodynamicznie wydajny: Cx nowego Discovery wynosi od 0,33 do 0,35, znacznie lepiej niż 0,40 w poprzedniku. Niezwykła wartość jak na pojazd z jego właściwościami fizycznymi.

Land Rover Discovery Td6 HSE

Jestem niezwyciężony

Pomijając względy estetyczne, kiedy weszliśmy na pokład — uwierz mi, samochód jest naprawdę wysoki — nie mogliśmy się lepiej poczuć. Nie tylko opanowuje jedno z najbardziej zachęcających wnętrz w tym segmencie, ale jesteśmy traktowani do naprawdę podwyższonej pozycji za kierownicą, przewyższającej nawet inne duże SUV-y, takie jak Audi Q7 — które podczas jazdy Discovery wyglądało bardziej jak Q5.

I chociaż ten twój skryba nadal preferuje „małe” modele, prowadzenie tego Discovery staje się łatwiejsze do zaakceptowania argumentów tych, którzy twierdzą, że najlepsza i najbezpieczniejsza pozycja za kierownicą jest blisko „chmur” — mimo że jest to największy błąd .

Land Rover Discovery Td6 HSE

Ze względu na swoje rozmiary, dominujący punkt widzenia na resztę ruchu, znane nam możliwości, a nawet sposób, w jaki izoluje nas od zewnątrz, prowadzenie Discovery sprawia, że czujemy się nietykalni, prawie niezwyciężeni.

Nosorożec w sklepie z porcelaną? Daleko stąd

A jeśli prowadzenie czegoś tak wysokiego i ciężkiego jak Land Rover Discovery może dać analogie żeglarskie, to nie może być dalsze od prawdy. Jest zaskakująco łatwy w obsłudze — elementy sterujące są lekkie, ale nie przesadne i taktownie poprawne. Nawet mostkowanie jest na dobrym poziomie, co sprawia, że ciaśniejsze manewry są stosunkowo łatwe do wykonania — czujniki i kamery też są po to, aby pomóc.

Land Rover Discovery Td6 HSE

Nie tylko jest łatwy w prowadzeniu, ale także jest zaskakująco dobry w prowadzeniu — znacznie lepiej, niż sugerowałaby jego waga i środek ciężkości. Skończyło się na tym, że znalazłem się na węższych, krętych drogach w nieoczekiwanym tempie, bez żadnych skarg. Oczywiście, przy zwiększeniu tempa pojawiają się ograniczenia, a przód ugina się jako pierwszy w bardzo zauważalny i kontrolowany sposób.

Zawieszenie pneumatyczne skutecznie kontroluje ruchy ciała — nawet jeśli podczas gwałtownego hamowania możesz czuć się bardziej niż idealnie. Krótko mówiąc, jest urodzonym estradystą, dalekim od oczekiwanego niezdarnego zwierzęcia, którego możemy się spodziewać biorąc pod uwagę jego wymiary.

Discovery jest synonimem off road

Mając w ręku Discovery, grzechem byłoby nawet nie odkrywać jego historycznych i legendarnych możliwości w terenie. Prawdą jest, że pokonanie szlaku, którym częściej jeżdżą quady, z kilkoma stromymi podjazdami, nie jest Camel Trophy. Ale już można było wyczuć „zapach” jego zdolności.

Terrain Response w trybie „skały po drodze”, maksymalna wysokość od ziemi, na jaką pozwala zawieszenie pneumatyczne, 28,3 centymetra (21 cm w normalnym trybie), a tam poszedłem sprawdzić, czy duże kąty natarcia, zejścia i rampy — odpowiednio 34, 30 i 27,5° — wystarczyły do wspinania się po stromych, ale krótkich rampach trasy. Cicho, ani kropli potu — tak naprawdę nie, bo kiedy przestajemy widzieć horyzont przez przednią szybę, poziom lęku zwykle rośnie…

Ale to musiało być łatwe. Nowy Discovery jest wyposażony w prawdziwy arsenał technologiczny do ćwiczeń terenowych. Reduktory, elektroniczny centralny mechanizm różnicowy, w tym wspomniany wcześniej Terrain Response 2, który optymalizuje różne systemy podwozia w zależności od rodzaju terenu (do wyboru za pomocą polecenia obrotowego w konsoli środkowej). Na centralnym ekranie możemy nawet monitorować, co dzieje się z podwoziem — kołami, osią, mechanizmem różnicowym — podczas jazdy w terenie.

Land Rover Discovery Td6 HSE

właściwy silnik

I zarówno na drodze, jak i poza nią, silnik zawsze sprawdzał się jako doskonały partner. Żadnego downsizingu — „nasz” Discovery był wyposażony w bardzo dobry i odpowiedni silnik wysokoprężny V6 o pojemności 3000 cm3, o mocy 258 KM i 600 Nm.

Alternatywa dla 3.0 Td6

Land Rover Discovery wyposażony w blok Ingenium 2.0 SD4, o mocy 240 KM i 500 Nm, ma na papierze osiągi bardzo podobne do testowanego 3.0 Td6. Mniejszy silnik i niższe emisje, oszczędzają 14 tysięcy euro na zakupie (cena bazowa), ponieważ IUC jest znacznie niższy — 252,47 euro w porównaniu z niebotycznym 775,99 euro Td6 (wartości z 2017 r.). Jest również o 115 kg lżejszy, a większość balastu została usunięta z przedniej osi, co zapewnia korzyści dynamiczne, jakie się z tym wiążą. Oczywiście wszystkie należą do klasy 2.

To doskonały wybór, aby poradzić sobie z wagą 2,3 tony, z ogromnymi dawkami momentu obrotowego dostępnymi dla gustu prawej stopy, popychając Discovery w kierunku horyzontu.

Towarzyszy mu prawie wszechobecna teraz ośmiobiegowa automatyczna skrzynia biegów ZF — nie wspominam o tym z winy. Jest to bez wątpienia jedna z najwspanialszych przekładni naszych czasów, na której znajduje się niezliczona ilość modeli różnych marek i tak jak w innych zastosowaniach, również tutaj doskonale komponuje się z Discovery V6.

3.0 V6? musi wydać

Nietrudno zgadnąć, że oficjalne 7,2 l/100 km jest co najmniej… optymistyczne — normą było 11, 12 litrów. W off-roadowej ucieczce wystrzelił do ponad 14 litrów. Można zejść poniżej 10, ale z pedałem gazu musimy obchodzić się ostrożnie i nie wchodzić w ruch uliczny.

Bardziej komfortowe wnętrze

Jeśli zewnętrze jest kontrowersyjne, wnętrze jest bardzo przyjemnym miejscem. Jesteśmy traktowani na wysoki poziom przestrzeni i komfortu, wysokiej jakości materiały — prawdziwe drewno i wszystko, dobrze zintegrowane z całością — oraz wiele, a nawet wiele miejsc do przechowywania. Nie wszystko jest idealne — brytyjskie korzenie wyczuwalne są w jakości montażu.

Niektóre pasożytnicze odgłosy można było usłyszeć na bardziej zdegradowanych podłogach, a jeden ze schowków, pomysłowo ukryty za klimatyzacją, czasami nie chciał się otworzyć. Nic dramatycznego, ale są to detale, których w dzisiejszych czasach prawie nie znajdziemy w samochodach kosztujących 1/4 ceny.

Land Rover Discovery Td6 HSE

Podświetlona odpowiedź terenu.

To nie wystarczyło, aby odwrócić uwagę od wrażenia z lotu — podgrzewana kierownica i siedzenia, najwyższej klasy system dźwiękowy Meridian, obszerna lodówka pod podłokietnikiem i panoramiczny dach. Rodzinny cel naszej jednostki został uzupełniony o trzeci rząd siedzeń, zwiększając maksymalną pojemność do siedmiu.

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, nawet z fotela kierowcy, można było złożyć wszystkie siedzenia w drugim i trzecim rzędzie jednym naciśnięciem przycisku na środkowym ekranie. W ten sam sposób moglibyśmy umieścić je z powrotem, mimo że zagłówki nie wracają do swojej pierwotnej pozycji. W trzecim rzędzie przestrzeń była również więcej niż rozsądna, podobnie jak dostęp, w przeciwieństwie do wielu propozycji, które twierdzą, że mają siedem miejsc.

Bagażnik jest nieco zmniejszony z trzecim rzędem siedzeń, ale po złożeniu można zabrać wszystko lub prawie wszystko — dla fanów przeprowadzek lub napadów IKEA Discovery jest idealny i ciekawszy niż Ford Transit.

Land Rover Discovery Td6 HSE

Drugi rząd ze specyficzną klimatyzacją

Odkrycie czy dom, oto jest pytanie

Od początku wiedzieliśmy, że ze względu na auto, a przede wszystkim ze względu na silnik, nie będzie to tani samochód. Podstawowa cena siedmiomiejscowego Land Rovera Discovery 3.0 Td6 HSE zaczyna się od 100 000 euro i niewielka zmiana — w Hiszpanii, tuż obok, zaczyna się od 78 000 euro. Ale nasz HSE został dostarczony z kilkoma opcjonalnymi pakietami (patrz lista).

Inwestowanie w dom może mieć więcej sensu, ale jak mówi przysłowie, nie jest dla tych, którzy chcą, tylko dla tych, którzy mogą. A dzięki Discovery możemy połączyć przyjemne z pożytecznym i zabrać do domu tyłem, ponieważ może holować 3500 kilogramów — tak jak potrafi to tylko prawdziwy SUV.

Dlatego, pomimo ceny, Discovery łączy w sobie zestaw cech, które trudno znaleźć w tym segmencie.

Land Rover Discovery Td6 HSE
Prawdziwy SUV, ale ten tył...

Czytaj więcej