Elektryfikacja generuje 80 tysięcy zwolnień w branży motoryzacyjnej

Anonim

W ciągu najbliższych trzech lat zlikwidowanych zostanie ok. 80 tys. miejsc pracy w przemyśle samochodowym. Główny powód? Elektryfikacja samochodu.

Tylko w zeszłym tygodniu Daimler (Mercedes-Benz) i Audi ogłosiły zlikwidowanie 20 tysięcy miejsc pracy. Nissan ogłosił w tym roku cięcie o 12 500, Ford 17 000 (z czego 12 000 w Europie), a inni producenci lub grupy już zapowiedziały działania w tym kierunku: Jaguar Land Rover, Honda, General Motors, Tesla.

Większość ogłoszonych redukcji zatrudnienia koncentruje się w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.

Audi e-tron Sportback 2020

Jednak nawet w Chinach, największym na świecie rynku motoryzacyjnym i skupiającym największą globalną siłę roboczą związaną z przemysłem samochodowym, scenariusz nie wygląda różowo.

Zapisz się do naszego newslettera

Chiński producent pojazdów elektrycznych NIO ogłosił, że zlikwidował 2000 miejsc pracy, czyli ponad 20% swojej siły roboczej. Kurczenie się chińskiego rynku i cięcie dotacji na zakup pojazdów elektrycznych (co doprowadziło do spadku sprzedaży pojazdów elektrycznych w Chinach w tym roku) to jedne z głównych powodów tej decyzji.

Elektryfikacja

Branża motoryzacyjna przechodzi swoje największe zmiany od… no cóż, odkąd pojawiła się na początku XX wieku. XX. Zmiana paradygmatu z samochodu z silnikiem spalinowym na samochód z silnikiem elektrycznym (i akumulatorami) wymaga ogromnych inwestycji ze strony wszystkich grup i producentów samochodów.

Inwestycje gwarantujące zwrot, nawet w dłuższej perspektywie, jeśli spełnią się wszystkie optymistyczne prognozy sukcesu komercyjnego pojazdów elektrycznych.

Efektem jest prognoza spadku marż rentowności w najbliższych latach — 10% marż marek premium nie oprze się w nadchodzących latach, a Mercedes-Benz szacuje, że spadną do 4% — więc przygotowania do następna dekada jest w tempie wielu ambitnych planów redukcji kosztów w celu złagodzenia skutków upadku.

Ponadto przewiduje się, że zapowiadana mniejsza złożoność pojazdów elektrycznych, zwłaszcza związana z produkcją samych silników elektrycznych, będzie oznaczać w samych Niemczech utratę 70 tys. .

Skurcz

Jakby tego było mało, światowy rynek samochodowy również wykazuje pierwsze oznaki kurczenia się – szacunki wskazują na 88,8 mln samochodów i lekkich samochodów dostawczych wyprodukowanych na całym świecie w 2019 roku, co oznacza spadek o 6% w porównaniu do 2018 roku. W 2020 roku scenariusz kurczenia się kontynuuje, a prognozy mówią o łącznej liczbie jednostek poniżej 80 milionów.

Nissan Liść e+

W konkretnym przypadku Nissana, który miał annus horribilis w 2019 roku, możemy dodać inne przyczyny, wciąż będące konsekwencją aresztowania jego byłego dyrektora generalnego Carlosa Ghosna oraz późniejszych i niespokojnych relacji z Renault, jego partnerem w Sojuszu.

Konsolidacja

Biorąc pod uwagę ten scenariusz dużych inwestycji i kurczenia się rynku, należy się spodziewać kolejnej rundy partnerstw, przejęć i fuzji, jak widzieliśmy ostatnio, z największym wydarzeniem związanym z zapowiadaną fuzją FCA i PSA (mimo wszystko wskazuje na to, że nastąpi , nadal wymaga oficjalnego potwierdzenia).

Peugeot e-208

Oprócz elektryfikacji, autonomiczna jazda i łączność były motywatorami wielu partnerstw i wspólnych przedsięwzięć między budowniczymi, a nawet firmami technologicznymi, w celu zmniejszenia kosztów rozwoju i maksymalizacji korzyści skali.

Jednak ryzyko, że ta konsolidacja, której przemysł potrzebuje do trwałego istnienia, może sprawić, że więcej fabryk będzie niepotrzebnych, a co za tym idzie, będzie niepotrzebnych pracowników, jest bardzo realne.

Nadzieja

Tak, scenariusz nie jest optymistyczny. Należy jednak oczekiwać, że w ciągu najbliższej dekady pojawienie się nowych paradygmatów technologicznych w przemyśle motoryzacyjnym spowoduje również powstanie nowych rodzajów działalności, a nawet nowych funkcji — niektórych, które mogą być jeszcze wynalezione — które może oznaczać przeniesienie miejsc pracy z linii produkcyjnych na inne rodzaje funkcji.

Źródła: Bloomberg.

Czytaj więcej