Moia prezentuje pierwszy pojazd typu ride-sharing

Anonim

W czasie, gdy kilku producentów opracowało rozwiązania w tej dziedzinie, Moia, start-up należący do Grupy Volkswagen, właśnie zaprezentował pierwszy na świecie pojazd, zbudowany specjalnie do użytku w ramach wspólnych przejazdów. A to, jak gwarantuje firma, powinno zacząć krążyć po ulicach Hamburga już w przyszłym roku.

Wspólne przejazdy Moia 2017

Ten nowy pojazd, wyposażony w 100% elektryczny układ napędowy, prezentuje się jako prekursor nowej formy mobilności w dużych miastach, również dzięki maksymalnej pojemności sześciu pasażerów. Model, dzięki któremu Moia wierzy, że może przyczynić się do usunięcia około miliona prywatnych samochodów z europejskich i amerykańskich dróg do 2025 roku.

„Zaczęliśmy od wizji współdzielenia w dużych miastach, jako sposobu na poprawę wydajności poszczególnych arterii. Ponieważ chcemy stworzyć nowe rozwiązanie typowych problemów z mobilnością, z którymi borykają się obecnie miasta, takich jak intensywny ruch uliczny, zanieczyszczenie powietrza i hałas, a nawet brak miejsc parkingowych. Jednocześnie pomagamy im osiągnąć ich cele w zakresie zrównoważonego rozwoju”

Ole Harms, dyrektor generalny Moia

Moia proponuje pojazd elektryczny z myślą o pasażerach

Jeśli chodzi o sam pojazd, został on zaprojektowany specjalnie z myślą o potrzebnych w tym czasie wspólnych usługach turystycznych lub wspólnych przejazdach, obejmujący nie tylko pojedyncze siedzenia, ale także szczególną troskę o przestrzeń dostępną dla pasażerów, którzy mają również indywidualne światła, porty USB w do ich dyspozycji, oprócz wspólnego wifi.

Wspólne przejazdy Moia 2017

Wykorzystując rozwiązanie z napędem elektrycznym, nowy pojazd zapowiada również autonomię rzędu 300 kilometrów, oprócz możliwości naładowania do 80% pojemności akumulatorów w około pół godziny.

Również zgodnie z informacjami ujawnionymi już przez tę spółkę zależną Grupy Volkswagen, pojazd został opracowany w nie więcej niż 10 miesięcy, co jest również rekordem w niemieckiej grupie motoryzacyjnej.

Inne propozycje również w drodze

Jednak pomimo tego, że Moia jest pierwszym, nie powinna być jedynym start-upem lub firmą, która w najbliższej przyszłości zaprezentuje rozwiązania w zakresie wspólnego korzystania z przejazdów. Rozwiązaniem również w tym przypadku jest rozwiązanie opracowane przez duńskiego przedsiębiorcę Henrika Fiskera, które powinno trafić na chińskie drogi już w październiku 2018 r. W tym przypadku zmaterializowało się w formie kapsuły, z w pełni autonomiczną jazdą.

Również w tym tygodniu, według brytyjskiego Autocar, powinien przybyć także elektryczny samochód miejski, opracowany przez szwedzki start-up Uniti, który, jak gwarantuje firma, „wymyśli na nowo koncepcję nowoczesnego samochodu miejskiego”. Od samego początku, ponieważ ma autonomiczną jazdę, poza tym, że jest obsługiwany całkowicie elektronicznie, zamiast za pomocą przycisków i dźwigni.

Wspólne przejazdy Moia 2017

Czytaj więcej