Enzo i F50. Ferrari double z silnikiem V12 szuka nowego właściciela

Anonim

Tak zwaną „Big 5 Collection” Ferrari tworzą 288 GTO, F40, F50, Enzo i LaFerrari. A teraz, za jednym posiedzeniem, mogą zabrać do domu dwa z nich: DK Enginnering sprzedaje Ferrari F50 i Enzo, oba w żółtym „Giallo Modena”.

Jakby tego było mało, by przyciągnąć zainteresowanych, były to jedyne Ferrari na drodze, które otrzymało atmosferyczny silnik V12 w centralnej tylnej pozycji, bez jakiejkolwiek elektryfikacji, jak w przypadku LaFerrari. Ale jedziemy.

Począwszy od Enzo, który został dostarczony jako nowy w Wielkiej Brytanii, jest to jeden z 37 egzemplarzy modelu pomalowanego na ten kolor, co dodaje mu jeszcze większej ekskluzywności. Żółty to jeden z oficjalnych kolorów Modeny, miasta, w którym urodził się Enzo Ferrari.

Ferrari Enzo Ferrari F50

Zbudowany w 2003 roku, jako część serii ograniczonej do 399 sztuk, ten Enzo ma tylko 15 900 km na liczniku kilometrów i jest w nieskazitelnym stanie.

Jeśli chodzi o silnik, który go „ożywia”, to wolnossący V12 o pojemności 6,0 l, który może generować 660 KM przy 7800 obr./min. Nie mniej imponujące były osiągi: 6,6 s do osiągnięcia… 160 km/h i ponad 350 km/h prędkości maksymalnej.

F50, urodzony w 1997 roku, którego produkcja nie przekroczyła 349 sztuk, miał 4,7-litrowy wolnossący silnik V12 — jeden z nielicznych samochodów drogowych, który otrzymał silnik wywodzący się z Formuły 1 — który był w stanie generować 520 KM przy 8000 obr/min . Osiągnięcie 100 km/h zajęło mu zaledwie 3,7 s i osiągnęło prędkość maksymalną 325 km/h.

Ferrari Enzo Ferrari F50

Ta konkretna jednostka, również pokryta tym samym odcieniem „Giallo Modena”, została pierwotnie dostarczona w Szwajcarii (pozostała tam do 2008 roku, kiedy została sprowadzona do Wielkiej Brytanii) i ma jeszcze mniejszy przebieg niż Enzo: tylko 12 500 km.

Brytyjski dealer odpowiedzialny za sprzedaż tych dwóch „Cavallinos Rampantes” nie podał ceny sprzedaży żadnego z tych modeli, ale sądząc po ostatnich wyprzedażach, oczekuje się, że każdy, kto chce zabrać tę parę do domu, będzie musiał wydać co najmniej trzy miliony euro.

Ferrari Enzo Ferrari F50

Czytaj więcej