Alfa Romeo Giulietta bez następcy?

Anonim

Następca Alfy Romeo Giulietta został uwzględniony w planie zaprezentowanym przez FCA w 2014 roku. Celem było przekształcenie Alfy Romeo w globalną markę premium grupy. Plan uległ jednak zmianie.

Osiem modeli, które miały zostać wprowadzone na rynek do 2018 roku, aby osiągnąć roczną sprzedaż 400 000 sztuk, zostało przesuniętych do 2020 roku. Obecnie w Alfa Romeo nie ma nikogo, kto przedstawiłby konkretną wartość zamierzonej rocznej sprzedaży.

2016 Alfa Romeo Giulietta

Z początkowego planu, na razie, „nową” Alfę Romeo znamy tylko Giulię i Stelvio – a nawet wiedzieliśmy, które modele są w przygotowaniu. Jednak wejście nowego dyrektora wykonawczego marki, Reida Biglanda, ponownie przyniosło niepewność co do przyszłości.

O przyszłości nie tylko Giulietty, ale i MiTo. Reid Bigland stwierdził w Genewie, że na razie modele te pozostaną w ofercie. Należy zauważyć, że nigdy nie rozważano następcy MiTo od czasu prezentacji planu z 2014 r. Jednak następca Giulietty był zawsze obecny, ale ostatnie wypowiedzi Biglanda w Genewie wskazują na inny scenariusz:

to bardzo dobre samochody, ale nie są na tym samym poziomie, co Giulia i Stelvio.

Nie mam nic do zakomunikowania na ten temat, ale skupimy się mniej na Europie, a bardziej na reszcie świata. Weźmiemy pod uwagę rynek europejski, ale będziemy też mocno brać pod uwagę Azję i Amerykę Północną. W Chinach i Ameryce Północnej segmenty kompaktowe są niewielkie.

Wprowadzenie na rynek kontraktów terminowych Alfa Romeo będzie zasadniczo zależeć od globalnego wymiaru segmentu, w którym będzie konkurować. Na przykład Giulia i Stelvio są zintegrowane z dwoma największymi światowymi segmentami pojazdów premium. Bigland zasugerował, że następną Alfą Romeo, która zostanie wprowadzona na rynek, będzie prawdopodobnie SUV. Obecna popularność tego typu pojazdu zobowiązuje. To, co pozostaje do dyskusji, to pozycjonowanie nowego modelu.

2017 Alfa Romeo Stelvio - profil

POWIĄZANE: Alfa Romeo Stelvio. Misja: być dynamiczną referencją w segmencie

Innymi słowy, do zdefiniowania pozostaje to, czy nowy model znajdzie się powyżej, czy poniżej Stelvio. Decyzja, która będzie zależeć od wiedzy nie tylko o tym, który segment premium jest największy po Stelvio's, ale także ten, który przyniesie więcej włoskiej marce na trzech kontynentach.

To właśnie ta globalna wizja zadecydowała o braku rozwoju Giulii van, rodzaju nadwozia, które odnosi sukcesy tylko w Europie. A teraz wydaje się również decydować o przyszłości Giulietty, gdzie jej szanse powodzenia w zasadzie ograniczyłyby się do naszego kontynentu. Żegnaj Giulietto? Wydaje się, że tak.

Czytaj więcej