Euro NCAP, niezależna organizacja odpowiedzialna za ocenę bezpieczeństwa nowych modeli na rynku europejskim, przedstawiła najnowsze wyniki. Tym razem wymagające testy obejmowały Mercedes-Benz X-Class, Jaguara E-Pace, DS 7 Crossback, Porsche Cayenne, BMW X3, Subaru Impreza i XV, a na koniec ciekawy i elektryczny Citroën e-Mehari.
Podobnie jak w ostatniej rundzie testów, większość modeli zalicza się do kategorii SUV lub Crossover. Wyjątkiem są pickupy Mercedes-Benz i hatchback Subaru.
e-Mehari, elektryczny kompakt Citroëna, okazał się wyjątkiem w uzyskaniu pięciu gwiazdek, głównie ze względu na brak urządzeń wspomagających kierowcę (bezpieczeństwo czynne), takich jak autonomiczne hamowanie awaryjne. Ostatecznym wynikiem były trzy gwiazdki.
pięć gwiazdek dla wszystkich innych
Ta runda testów nie mogła pójść lepiej dla pozostałych modeli. Nawet Mercedes-Benz X-Class, pierwszy pick-up niemieckiej marki, osiągnął ten wyczyn — typ pojazdu, w którym nie zawsze łatwo jest uzyskać „dobre oceny” w tego typu testach.
Michiel van Ratingen, Sekretarz Generalny NCAPWyniki mogą nie być dla niektórych zaskakujące, ale nadal reprezentują niezwykłe wyniki inżynieryjne. Nie należy ich brać za pewnik, ponieważ schemat klasyfikacji Euro NCAP obejmuje ponad 15 różnych testów i setki indywidualnych wymagań, które są regularnie wzmacniane. To bardzo pozytywne, że producenci nadal widzą pięciogwiazdkową ocenę jako cel większości nowych modeli.
Honda Civic została ponownie przetestowana
Poza tą grupą Honda Civic ponownie powtórzyła testy. Powodem było wprowadzenie ulepszeń w systemach bezpieczeństwa tylnych siedzeń, co wywołało pewne zaniepokojenie w wynikach pierwszych testów. Wśród różnic jest zmodyfikowana boczna poduszka powietrzna.Bardziej wymagające testy w 2018 roku
Euro NCAP ma podnieść poprzeczkę swoich testów w 2018 roku. Michiel van Ratingen, sekretarz generalny Euro NCAP, informuje o wprowadzeniu większej liczby testów autonomicznych układów hamulcowych, które będzie musiał umieć wykrywać i łagodzić kontakt z rowerzystami . Planowane są dalsze testy, odpowiadające rosnącym automatycznym funkcjom samochodów, które zobaczymy w nadchodzących latach. „Naszą misją jest pomóc konsumentom zrozumieć, jak działają te systemy, pokazać, do czego są zdolni i wyjaśnić, jak pewnego dnia mogą uratować im życie” — powiedział Michiel van Ratingen.