WLTP wymusza więcej tymczasowych przerw w produkcji

Anonim

WLTP to nowy cykl testowy, który zastępuje NEDC, który był używany, prawie niezmieniony, przez 20 lat. To nazwa standardu (lub cyklu testowego), który stawia połowę przemysłu samochodowego na skraju załamania nerwowego. Wiele marek już zapowiedziało czasowe wstrzymanie produkcji niektórych swoich modeli, a w szczególności niektórych silników, aby poradzić sobie z przejściem na nowy cykl testowy WLTP, aby po niezbędnych interwencjach można było je ponownie przetestować i ponownie certyfikowany.

Jak już informowaliśmy, konsekwencje odczuwalne są w całej branży, wraz z ogłoszeniem końca kilku silników, czasowym wstrzymaniem produkcji innych - zwłaszcza benzyny, do której zostaną dodane filtry cząstek stałych, już w ramach przygotowań do standardowego Euro 6d-TEMP i RDE — oraz redukcja/uproszczenie możliwych kombinacji — silników, skrzyń biegów i wyposażenia — w różnych modelach.

Czas potrzebny na ingerencję w modele i przeprowadzenie testów certyfikacyjnych może oznaczać, że niektóre modele, obecnie skomercjalizowane, nie będą dostępne wraz z wejściem w życie WLTP 1 września.

Po tym, jak Porsche ogłosiło tymczasowe przerwy w produkcji niektórych swoich modeli pod koniec zeszłego tygodnia, najnowszą „ofiarą” jest Peugeot 308 GTI — francuska marka ogłosiła, że model nie będzie już produkowany w czerwcu i październiku tego roku. 1.6 THP o mocy 270 KM otrzyma filtr cząstek stałych, ale francuska marka obiecuje, że 270 KM hot hatcha pozostanie po interwencji.

Czytaj więcej