W Chinach samochody elektryczne zanieczyszczają środowisko bardziej niż samochody tradycyjne

Anonim

Z ponad 1,3 miliardem mieszkańców Chiny są najbardziej zaludnionym krajem na świecie. Jest to również największy rynek samochodowy na świecie, sprzedając w zeszłym roku ponad 23 miliony samochodów, aw tym roku przekroczy 24 miliony. Jest obecnie największym emitentem gazów cieplarnianych na świecie w wartościach bezwzględnych. Ponad 10 miliardów ton wyemitowanego CO2 (2015) jest dwukrotnie wyższy niż w USA i prawie trzykrotnie w porównaniu z Unią Europejską.

Ale problem nie ogranicza się do emisji gazów cieplarnianych. Chińskie miasta mają opłakaną jakość powietrza, spowite ciągłym, szkodliwym dla ludzkiego zdrowia smogiem. A winowajcą nie jest CO2.

W Chinach samochody elektryczne zanieczyszczają środowisko bardziej niż samochody tradycyjne 9277_1

Według Światowej Organizacji Zdrowia największymi wrogami zdrowia publicznego są związki azotu i siarki, które wydostają się z samochodowych rur wydechowych. Gazy te są bezpośrednio związane z ponad trzema milionami przedwczesnych zgonów rocznie na planecie.

Elektryczny, bardzo elektryczny

Bardziej niż z jakiegokolwiek innego powodu niedawne silne zaangażowanie rządu chińskiego w mobilność elektryczną ma na celu zwalczanie zanieczyszczenia powietrza w jego miastach.

W ramach planu Made in China 2025 do połowy następnej dekady pojazdy elektryczne będą musiały być sprzedawane w tempie siedmiu milionów sztuk rocznie. Skomplikowane zadanie – w ubiegłym roku sprzedano „tylko” 500 tys., aw tym roku wszystko wskazuje na 700 tys.

elektryczny

to już jest największy na świecie rynek samochodów elektrycznych , nawet jeśli zostało to osiągnięte tylko kosztem dużych zachęt państwowych, jak to ma miejsce w innych krajach.

Aby obniżyć koszty dla państwa, realizowany jest teraz inny plan, który nakłada na marki limity sprzedaży dla tak zwanego NEV (New Energy Vehicle). Plan, który wystartuje w 2019 (miał start w 2018) i nieprzestrzeganie limitów będzie oznaczać wysokie grzywny.

To nic nowego. Tworzenie rynku kredytów węglowych było już obserwowane na innych rynkach, to znaczy nawet jeśli budowniczy nie jest w stanie wywiązać się z ustalonego limitu, zawsze może kupić kredyty innych marek, unikając kar.

Elektryka nie jest rozwiązaniem

Można by oczekiwać, że wraz ze wzrostem liczby pojazdów elektrycznych na drogach problem zanieczyszczenia powietrza będzie stopniowo rozwiązywany, ale rzeczywistość jest bardziej złożona. Wzrost liczby pojazdów elektrycznych będzie miał odwrotny skutek! Oznacza to, że więcej sprzedawanej energii elektrycznej, więcej emisji gazów cieplarnianych.

Takie są wnioski z kilku badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Tsinghua, które wykazały, że samochody elektryczne w Chinach produkują od dwóch do pięciu razy więcej cząstek i chemikaliów, które przyczyniają się do powstawania smogu, niż samochody z silnikami cieplnymi. Jak to jest możliwe?

Doświadczenia międzynarodowe pokazują, że oczyszczanie powietrza nie zależy od samochodów elektrycznych. Oczyść elektrownie.

An Feng, Centrum Innowacji dla Energii i Transportu

Technologia jest tak czysta jak Twoje źródła energii

Elektryczne w rzeczywistości nie emitują zanieczyszczających gazów, ale potrzebna im energia może pochodzić z zanieczyszczającego źródła . Innymi słowy, emisje są przesunięte z samochodu do miejsca pochodzenia energii, co w przypadku Chin jest problematyczne.

Emisje z tramwaju są różne

Wraz z modelem Fluence Z.E. 2010, Renault pokazało, jak różne są emisje spalin w zależności od kraju. We Francji, gdzie najczęściej wykorzystywana jest energia jądrowa, emisje wynosiły 12 g/km. W Wielkiej Brytanii, przy większym wykorzystaniu gazu i węgla, emisje wzrosły do 72 g/km, aw najgorszym przypadku, w zależności od węgla, emisje mogą wzrosnąć do 128 g/km.

Dzieje się tak, ponieważ około dwie trzecie energii elektrycznej zużywanej w Chinach pochodzi ze spalania węgla. Jeśli w krótkim czasie w kraju będą miliony samochodów elektrycznych podłączonych do sieci elektrycznej w celu naładowania akumulatorów, zużycie energii wzrośnie, spalając więcej węgla lub gazu, a zatem, rosnące emisje.

W Europie scenariusz jest inny

Na kontynencie europejskim, ponieważ odnawialne źródła energii są już wyrazistą częścią miksu produkcji energii, elektryczne zachowują się znacznie lepiej, przyczyniając się do 10% redukcja emisji gazów cieplarnianych . Taki jest wniosek norweskiego badania, po rozważeniu całego cyklu życia samochodu: konstrukcji, użytkowania (150 000 przejechanych km) i jego ostatecznej utylizacji.

Potrzebne są czyste źródła energii

Badanie Uniwersytetu Tsinghua kwestionuje decyzję o agresywnym promowaniu samochodów elektrycznych w kraju przed zmianą sposobu wytwarzania energii elektrycznej. Rzeczywistość, której chiński rząd jest również świadom, i środki mające na celu zmianę tego scenariusza zostały już wprowadzone. Plany budowy kolejnych 85 elektrowni węglowych zostały anulowane i do 2020 roku azjatycki gigant zainwestuje 360 miliardów dolarów (ponad 305 miliardów euro) w energię odnawialną.

Energia wiatrowa

Tylko wtedy oddziaływanie tramwajów może być długofalowo korzystne, zarówno pod względem użytkowania, jak i montażu.

Korzystanie z pojazdów elektrycznych i produkcja baterii powoduje w Chinach więcej zanieczyszczeń niż praktycznie gdziekolwiek indziej. Co gorsza, chiński przemysł recyklingu jest słabo rozwinięty, co prowadzi do większego wydobycia zasobów, a tym samym do gorszych wyników w zakresie ochrony środowiska. Na przykład 70% stali używanej w USA jest poddawane recyklingowi, podczas gdy w Chinach tylko 11%.

Czytaj więcej