Volkswagena. „Wszystko, co robi Tesla, możemy to przezwyciężyć”

Anonim

Tak Herbert Diess, dyrektor marki Volkswagen, określił zagrożenie, jakie stwarza Tesla na „pierwszej” dorocznej konferencji dla niemieckiej marki.

Pomimo ośmiu dekad istnienia Volkswagen po raz pierwszy organizuje doroczną konferencję poświęconą tylko i wyłącznie marce Volkswagen bez angażowania innych marek w grupie. Marka zaprezentowała wyniki finansowe pierwszego kwartału i opowiedziała o przyszłości marki.

Przyszłość zależy od realizacji planu Przekształć 2025+ , osadzony w następstwie Dieselgate. Plan ten ma na celu nie tylko zagwarantowanie zrównoważonego rozwoju całej Grupy Volkswagen, ale także przekształcenie marki (i grupy) w światowego lidera mobilności elektrycznej.

Doroczna Konferencja Volkswagena 2017

W tym planie, który będzie realizowany w trzech fazach, do 2020 roku będziemy widzieć markę skoncentrowaną na efektywności operacyjnej, poprawie produktywności i zwiększaniu marż operacyjnych.

W latach 2020-2025 celem Volkswagena jest bycie liderem na rynku pojazdów elektrycznych i łączności. Kolejnym celem jest jednoczesne zwiększenie marż zysku o 50% (z 4% do 6%). Po 2025 r. głównym celem Volkswagena będą rozwiązania w zakresie mobilności.

Groźba Tesli

Plany Volkswagena, aby sprzedać milion pojazdów elektrycznych w 2025 roku – w tym okresie zostanie wprowadzonych do 30 modeli – mogą znaleźć w Tesli swój największy i potencjalny hamulec. Amerykańska marka przygotowuje się do uruchomienia jeszcze w tym roku Model 3 i obiecuje cenę ataku w USA od 35 000 USD.

Amerykański budowniczy jest jednak za mały. W ubiegłym roku sprzedał prawie 80 000 sztuk, w porównaniu do 10 milionów koncernu Volkswagen.

Jednak dzięki Modelowi 3 Tesla obiecuje gwałtowny wzrost do końca 2018 r., osiągając 500 000 samochodów rocznie i zamierza podwoić tę wartość na początku następnej dekady. To oczywiście zgodne z planami Elona Muska.

Gigafabryka Tesli Model 3

Pomiędzy tymi dwoma planami jest wspólny punkt: obie marki pokrywają się pod względem liczby jednostek, które chcą sprzedawać rocznie. Jednak droga do tego miejsca jest diametralnie odwrotna. Który sprawdzi się lepiej: start-up ze sprawdzonymi samochodami elektrycznymi, ale z dużymi wyzwaniami w skali produkcji, czy tradycyjny producent, już z ogromną skalą, ale to musi zmienić swoją działalność?

Herbert Diess, dyrektor generalny Volkswagena, był nieugięty, że Volkswagen będzie miał ogromną przewagę kosztową nad Teslą, dzięki swoim modułowym platformom MQB i MEB – dla pojazdów elektrycznych – które pozwolą na rozłożenie kosztów na znacznie większą liczbę modeli i marek.

“ to konkurent, którego traktujemy poważnie. Tesla pochodzi z wysokiego segmentu, jednak schodzi z segmentu. Naszą ambicją, dzięki naszej nowej architekturze, jest powstrzymanie ich tam, kontrolowanie ich” | Herbert Diess

Pomimo ogromnych różnic w skali, przejście Volkswagena na mobilność elektryczną będzie wymagało ogromnych inwestycji, a co za tym idzie kosztów. Będą musieli nie tylko inwestować w technologię elektryczną, ale także utrzymać poziom inwestycji w rozwój silników spalinowych, aby spełnić bardziej rygorystyczne normy emisji.

„Wszystko, co robi Tesla, możemy to przebić” | Herbert Diess

NIE MOŻNA PRZEGAP: Powód samochodowy Cię potrzebuje

Według Diessa te rosnące koszty zostaną zrekompensowane planem ograniczania kosztów. Ten plan, który jest już realizowany, doprowadzi do obniżenia rocznych kosztów o 3,7 miliarda euro i zmniejszenia liczby pracowników na całym świecie o 30 000 do 2020 roku.

Kto zwycięży w podboju rynku samochodami elektrycznymi? W 2025 wracamy do rozmów.

Źródło: Financial Times

Obserwuj Razão Automóvel na Instagramie i Twitterze

Czytaj więcej