Chłodny początek. Co robią ukryte rekiny w Oplu?

Anonim

Rekiny ukryte w kilku Oplach? Także? Jest to kolejny przykład jednego z najnowszych trendów w branży motoryzacyjnej, który skłonił jego projektantów do ukrywania małych „pisanek” w projektowanych przez siebie samochodach.

Czyli drobne elementy graficzne, zwykle umieszczane w ledwo widocznych lub ukrytych miejscach, które pomagają wzbogacić wnętrze, a nawet wygląd zewnętrzny samochodu — tylko dla koneserów… Jeep był jednym z najbardziej adeptów tego trendu, ale Opel też chciał mieć trochę zabawy.

Według marki, obecnie używany motyw rekinów sięga 2004 roku, kiedy to jednemu z projektantów powierzono zadanie zaprojektowania pokrywy schowka na rękawiczki Corsy — ekscytujące, prawda? Jego syn niewinnie zasugerował, żeby tata narysował rekina i to właśnie zrobił ten projektant.

Opel Corsa

Rekin jest stale obecny w Oplu Corsie od 2006 roku.

Kiedy prezentował swoje prace, nikt nie sprzeciwiał się temu, by tak wszedł utwór z rekinem ukrytym w jego rysunku produkcyjnym i od tego czasu stało się to niemal tradycją.

Lata później do Zafiry dodano trzy rekiny, a rekiny możemy znaleźć w Astrze, Adamie, a nawet w insygniach. Nawet po przejściu do grupy PSA zwyczaj pozostał w Crosslandzie X i Grandlandzie X.

O „zimnym starcie”. Od poniedziałku do piątku w Razão Automóvel odbywa się „zimny start” o 8:30. Kiedy pijesz kawę lub zbierasz odwagę, aby rozpocząć dzień, bądź na bieżąco z ciekawostkami, faktami historycznymi i odpowiednimi filmami ze świata motoryzacji. Wszystko w mniej niż 200 słowach.

Czytaj więcej