TZ4. Alfa Romeo potrzebuje takiego samochodu sportowego

Anonim

Alfa Romeo zamierza poszerzyć swoją ofertę SUV-ów o dwa inne modele: Tonale (wielkość Peugeota 3008…) i małego crossovera z nazwą do potwierdzenia (czy to Brennero?) opartego na platformie CMP (takiej samej jak na przykład Peugeot 2008, Opel Mokka czy Citroën C4), których premiery zaplanowano odpowiednio na 2022 i 2023 rok.

Ale gdzie jest Alfa Romeo coupé i pająków? Po zakończeniu 4C wydaje się, że nie ma żadnych planów w tym kierunku — nic nie wiemy… — a nawet rozumiemy, że wprowadzenie na rynek SUV-a lub dwóch ma bardziej komercyjny sens.

Są jednak tacy, którzy wciąż wyobrażają sobie, jak wyglądałoby nowe sportowe coupé marki Arese, jak sugeruje ta Alfa Romeo TZ4 stworzona przez projektanta Samira Sadikhova.

Alfa Romeo TZ4

Mimo że Alfa Romeo TZ4 nawiązuje do nowszych kreacji, takich jak 8C Competizione, prawda jest taka, że wielką inspiracją lub wpływem projektanta jest Alfa Romeo Giulia TZ (1963). TZ to akronim od Tubolare Zagato i, jak sama nazwa wskazuje, było dziełem Carrozzeria Zagato, z liniami zaprojektowanymi przez Ercole Spadę, „ojca” innych legendarnych modeli, takich jak Aston Martin DB4 GT Zagato.

Alfa Romeo TZ, a później TZ2, wyróżniały się innowacyjnym tylnym bagażnikiem coda (przycięty tył), znanym również jako ogon Kamm (w nawiązaniu do badań aerodynamicznych Wunibalda Kamma), który zasadniczo pozwala na znaczne zmniejszenie oporu aerodynamicznego.

Ten cyfrowy model dokładnie respektuje linie tamtej dekady (jest tu coś z Ferrari 250 GTO, nie sądzisz?), ale przednie reflektory LED w kształcie 3D, smukłe lusterka boczne, bardzo wyraźny tylny dyfuzor i dwa hojne Geometryczny kształt wylotów spalin nie pozostawia wątpliwości, że jest to prototyp z myślą o przyszłości.

Alfa Romeo TZ4

Chociaż ta Alfa Romeo żyje tylko w cyfrowym świecie, techniczne wykonanie tej pracy jest bez zarzutu. Ale niczego więcej nie można by się spodziewać; w końcu jego twórca, Samir Sadikhov, współpracował już z takimi markami jak Lamborghini czy Genesis.

Nie trzeba dodawać, że ta Alfa Romeo TZ4 prawie nigdy nie ujrzy światła dziennego, ale marzenie nie kosztuje. W końcu niewiele marek ma tak dużą tradycję konkurencji jak Alfa Romeo. I właśnie z tego powodu samochód sportowy z „powietrzem” Grand Tourer nigdy nie może być wykluczony.

Alfa Romeo TZ4

Dlaczego TZ4 a nie TZ3, która byłaby najbardziej logiczną liczbą po TZ2? Faktycznie, w 2010 r. — zbiegając się z stuleciem Alfy Romeo — Carrozzeria Zagato wypuściła na rynek TZ3, a właściwie dwa TZ3, które również na nowo zinterpretowały oryginalne TZ: jednorazową, TZ3 Corsę i dziewięć sztuk TZ3 Stradale.

Ten ostatni bazował na… Dodge Viperze. Z V10 i wszystkim.

Obrazy: Samir Sadikhov

Czytaj więcej