Kiedy kilka tygodni temu poznaliśmy odświeżone Polo, od razu obiecano, że najmocniejsza i najbardziej sportowa wersja modelu, czyli Polo GTI , nadal będzie częścią asortymentu.
Powiedziane i zrobione, Volkswagen właśnie wypuścił pierwszy kieszonkowy zwiastun rakiety, przewidując jego przód przez renderowanie.
To pierwsze spojrzenie na model ma miejsce zaledwie kilka dni przed Wörthersee Festival, tradycyjnym wydarzeniem dla fanów GTI, które odbywa się w Austrii od 1982 roku. Niestety, podobnie jak w zeszłym roku z powodu pandemii Covid-19, również w tym roku zostało odwołane.
Volkswagen nie opublikował żadnych danych dotyczących tego, czego można się spodziewać po zmodernizowanym Polo GTI. Biorąc jednak za punkt wyjścia to, co widzieliśmy podczas renowacji niemieckiego SUV-a, pod maską nie należy się spodziewać żadnych zmian. Motywacją kompaktowego hot-hatcha będzie zatem EA888, czterocylindrowy rzędowy turbodoładowany silnik o pojemności 2,0 l i mocy co najmniej 200 KM.
Skrzynia biegów pozostanie na przednich kołach i, jak to miało miejsce, będzie odpowiedzialna wyłącznie za siedmiobiegową automatyczną skrzynię biegów z podwójnym sprzęgłem.
Rewelacja pod koniec czerwca
Gdy zostanie zaprezentowany pod koniec czerwca 2021 roku, Volkswagen Polo GTI będzie miał tylko trzech rywali: Forda Fiesta ST, Hyundaia i20 N oraz MINI Cooper S.
Jest to nisza, która również wydaje się przeżywać kryzys, a liczba propozycji jest coraz bardziej zmniejszana: francuskie Renault i Peugeot nie mają zamiaru dodawać pikantnych wariantów Clio i 208; nie ma planów na CUPRA Ibiza, a Włosi nie są nawet obecni w tym segmencie. Tak, jest Toyota GR Yaris, ale pod względem osiągów i ceny to po prostu kolejny poziom — czy na rynku byłoby miejsce na słabszy wariant i tylko dwa koła napędowe?