Chłodny początek. Nie sposób nie zauważyć kluczyka Ferrari Roma

Anonim

TEN Ferrari Rzym to nowy GT z domu Maranello, którego proporcje i linie przywołują dawne Grand Turismos, gdzie wyróżniają się łagodniejsze kształty i znacznie bardziej powściągliwa agresywność (wizualna), a elegancja zyskuje na znaczeniu.

Jednak klucz do Ferrari Roma nie może być bardziej inny. Jeden z boków prostokątnego kluczyka to nic innego jak oficjalny emblemat Ferrari i nawet biorąc pod uwagę jego rozmiar, wygląda przesadnie i niezgrabnie, w przeciwieństwie do coupé, do którego daje dostęp.

To właśnie widzimy w publikacji Jacka Rixa z Top Gear, który był na oficjalnej prezentacji Ferrari Roma.

Jakie uzasadnienie dla czegoś takiego, tak… ekshibicjonistycznego i ostentacyjnego? Czy właściciele Ferrari tak bardzo potrzebują pokazania, że mają Ferrari? Jeśli tak, to ta opcja ze strony marki była słuszna, pokazując, jak dobrze zna swoich klientów.

Zapisz się do naszego newslettera

Ferrari nie jest jedynym, który stawia na kluczyki do samochodu jako kolejny symbol ostentacji. Pamiętasz klucz Phantom?

O „zimnym starcie”. Od poniedziałku do piątku w Razão Automóvel odbywa się „zimny start” o 8:30. Kiedy pijesz kawę lub zbierasz odwagę, aby rozpocząć dzień, bądź na bieżąco z ciekawostkami, faktami historycznymi i odpowiednimi filmami ze świata motoryzacji. Wszystko w mniej niż 200 słowach.

Czytaj więcej