TEN Mercedes-AMG C63 to unikatowe stworzenie w swoim segmencie. W przeciwieństwie do swoich rywali, wyposażonych w sześciocylindrowe silniki — rzędowe i V — C63 pozostaje zdecydowanie kojarzony z charyzmatycznym V8.
Chociaż w tym pokoleniu jest to Najmniejszy silnik V8 w historii? , z zaledwie 4,0 litrami, ale z dużym płucem, dzięki dodaniu dwóch turbosprężarek, które są w stanie dostarczyć do 510 KM w C63S i urzekające 700 Nm… Ale jak wszystkie dobre historie, ta już zapowiedziała swój koniec .
Żegnaj V8, witaj hybrydzie
Tobias Moers, dyrektor generalny Mercedes-AMG, rozmawiając z Australian Car Advice podczas New York Motor Show, powiedział, że C63, jaki znamy, dobiegnie końca. Zrzuć to na coraz bardziej restrykcyjne poziomy emisji, które również popychają markę szybko w kierunku elektryfikacji.
Myślę, że formuła jest na razie idealna, ale na pewno będziemy musieli uważnie przyjrzeć się realnym alternatywom, ponieważ musimy być kreatywni, a ja gonię za wydajnością, a to nie jest ściśle związane z liczbą cylindrów.
Jeśli inteligentnie zastosujemy hybrydyzację lub elektryfikację do samochodu, który jest w stanie mieć go zawsze „włączony”, niezależnie od akumulatora i reszty układu, to będzie niesamowite, co z niego wydobędziemy.
Co oznacza, że następna generacja Mercedesa-AMG C63 będzie hybrydą — to na pewno.
ŚLEDŹ NAS NA YOUTUBE Subskrybuj nasz kanał
Ścieżka dźwiękowa zagrożona
Z wypowiedzi Moersa wynika, że kolejny Mercedes-AMG C63 będzie zupełnie inny od obecnego. Nie tylko ze względu na hybrydowy układ napędowy, ale także na bardzo prawdopodobny koniec z napędem na tylne koła, przejmując napęd na wszystkie koła. A dudniący, oczekiwany dźwięk AMG?
Oczywiście, jeśli prąd działa, to nie ma grzmotu AMG. Mamy do czynienia z rygorystycznymi przepisami, zwłaszcza w Europie, ale bez wątpienia dźwięk jest nadal bardzo ważny dla naszych klientów. Jestem jednak przekonany, że znajdziemy właściwe rozwiązanie tego problemu.