Zagato Raptor. Lamborghini, któremu odmówiono

Anonim

TEN Raptor Zagato został zaprezentowany w 1996 roku na Salonie Samochodowym w Genewie, a wszystko wydawało się zmierzać do niewielkiej produkcji pięćdziesięciu sztuk i było nawet uważane za następcę Lamborghini Diablo, biorąc pod uwagę zaangażowanie włoskiego producenta w projekt.

Jednak los chciał, że Raptor został zredukowany do jednego działającego prototypu, takiego, który widać na zdjęciach. W końcu dlaczego się nie zgłosiłeś?

Musimy cofnąć się do lat 90-tych, kiedy to wola i pragnienie Alaina Wickiego (sportowca-szkielet, a także kierowcy samochodu) i Zagato, przy współpracy Lamborghini, pozwoliły na narodziny Raptora.

Zagato Raptor, 1996

Raptor Zagato

Był to supersportowy samochód, który odziedziczył elementy podwozia Lamborghini Diablo VT, napęd na cztery koła, pięciobiegową manualną skrzynię biegów i legendarny 5,7-litrowy Bizarrini V12 o mocy 492 KM, zamontowany w specjalnym rurowym podwoziu.

Zapisz się do naszego newslettera

Będąc Zagato, nie spodziewałbyś się niczego poza charakterystycznym designem. Linie narysowane przez ówczesnego głównego projektanta Zagato, Noriego Haradę, imponowały powściągliwą agresywnością, a jednocześnie futurystyczne. Ostateczny wynik jest jeszcze bardziej imponujący ze względu na krótki czas potrzebny do osiągnięcia ostatecznego projektu — mniej niż cztery miesiące!

Zagato Raptor, 1996

Coś możliwego tylko dlatego, że Zagato Raptor był jednym z pierwszych samochodów na świecie, który został zaprojektowany całkowicie cyfrowo, nawet bez fizycznych modeli w skali, aby zweryfikować projekt — coś, co nadal zdarza się dość rzadko, pomimo wszechobecnej cyfryzacji w studiach projektowych marek samochodów.

Drzwi? nawet ich nie widzę

Typowy dach z podwójnymi bąbelkami, który znajdujemy w wielu kreacjach Zagato, był obecny, ale dostęp do przedziału pasażerskiego nie był typowy — drzwi? To jest dla innych…

Zagato Raptor, 1996

Zamiast drzwi cała środkowa część — w tym przednia szyba i dach — wznosi się w łuk z punktem zawiasu z przodu, podobnie jak cała tylna część, w której znajdował się silnik. Bez wątpienia spektakularny widok…

Zagato Raptor, 1996

Raptor miał w zanadrzu jeszcze więcej sztuczek, takich jak zdejmowany dach, co zamieniało coupé w roadster.

Zagato Raptor, 1996

Dieta z włókna węglowego

Nawierzchnie wykonano z włókna węglowego, koła z magnezu, a wnętrze było ćwiczeniem z minimalizmu. Co intrygujące, zrezygnowali nawet z ABS i kontroli trakcji, uważanych za ciężar własny i przynoszący odwrotny skutek dla maksymalnych osiągów!

Wynik? Zagato Raptor miał o 300 kg mniej na wadze w porównaniu do Diablo VT , dzięki czemu pomimo tego, że V12 utrzymywało te same 492 KM co Diablo, Raptor był szybszy, osiągając 100 km/hw czasie krótszym niż 4,0 s i był w stanie przekroczyć 320 km/h, wartości, które do dziś są Poszanowanie.

Odmowa produkcji

Po rewelacji i pozytywnym odbiorze w Genewie, nastąpiły testy drogowe, podczas których Raptor nadal imponował swoim prowadzeniem, osiągami, a nawet prowadzeniem. Ale początkowy zamiar wyprodukowania małej serii 50 sztuk zostałby zaprzeczony i to przez samego Lamborghini.

Zagato Raptor, 1996

Aby zrozumieć, dlaczego musimy również zrozumieć, że Lamborghini w tamtym czasie nie było Lamborghini, które znamy dzisiaj.

W tym czasie budowniczy Sant'Agata Bolognese był w rękach Indonezji — został przejęty przez Audi dopiero w 1998 roku — i miał na sprzedaż tylko jeden model, (do dziś) imponujący Diablo.

Kąt

Wprowadzony na rynek w 1989 roku, w połowie lat 90. trwały już dyskusje i prace nad następcą Diablo, nową maszyną, która zyskałaby nazwę Lamborghini Canto — jednak do nowego supersportowego samochodu było jeszcze kilka lat.

Zagato Raptor był postrzegany jako okazja, model do połączenia Diablo z przyszłym Canto.

Kącik Lamborghini
Lamborghini L147, lepiej znany jako Canto.

Również dlatego, że projekt Canto, podobnie jak Raptor, został zaprojektowany przez Zagato i można było znaleźć podobieństwa między nimi, szczególnie w definicji niektórych elementów, takich jak objętość kabiny.

Ale być może to właśnie bardzo dobre przyjęcie Raptora sprawiło, że Lamborghini wycofało się z decyzji o wsparciu produkcji z Zagato, obawiając się, że ujawnienie Canto nie wywoła pożądanego momentu ani uderzenia.

Aukcja

I tak Zagato Raptor został ograniczony do statusu prototypu, aczkolwiek w pełni funkcjonalnego. Alain Wicki, jeden z mentorów Raptora, pozostał jego właścicielem aż do 2000 roku, kiedy to sprzedał go na tym samym etapie, który ujawnił go światu, Geneva Motor Show.

Zagato Raptor, 1996

Jej obecny właściciel wystawił go na Pebble Beach Concours d’Elegance w 2008 roku i od tego czasu nigdy go nie widziano. Teraz zostanie wystawiony na aukcji przez RM Sotheby's 30 listopada (2019) w Abu Zabi, a licytator prognozuje na jego zakup wartość między 1,0-1,4 miliona dolarów (około 909 tysięcy euro a 1,28 miliona euro).

A piosenka? Co Ci się stało?

Jak wiemy, nigdy nie było żadnego Lamborghini Canto, ale ten model był bliski, bardzo bliski bycia następcą Diablo, a nie Murciélago, który znamy. Rozwój Canto trwał do 1999 roku (miał zostać zaprezentowany na tegorocznym Salonie Samochodowym w Genewie), ale został odwołany w ostatniej chwili przez Ferdinanda Piëcha, ówczesnego lidera grupy Volkswagen.

Wszystko za sprawą wspomnianego powyżej projektu Zagato, który Piëch uznał za nieodpowiedni dla następcy linii Miura, Countach i Diablo. I tak zajęło mi kolejne dwa lata, zanim Diablo został zastąpiony przez Murciélago — ale ta historia jest na inny dzień…

Zagato Raptor, 1996

Czytaj więcej